Jak Polak przejął duży duński biznes

DI, wyborcza.biz
opublikowano: 2010-09-09 07:44

Znana w Europie duńska firma deweloperska budująca mieszkania wakacyjne Kristensen Group przeszła w ręce... Polaka - podaje wyborcza.biz.

Szczęśliwym nabywcą jest Jerzy Szymański, który zbił majątek na handlu nawozami sztucznymi. Od kilku lat inwestuje w nieruchomości, np. w hale przemysłowe, podupadłe hotele. Kupił też kilka apartamentów od Kristensena.

Kristensen Group od lat buduje także w Polsce.
Kristensen Group od lat buduje także w Polsce.
None
None

- Inwestycja w firmę specjalizującą się w nieruchomościach wakacyjnych to obiecujący interes - ocenia Szymański.

Przedsiębiorca kupił należącą do Kristensen Group polską spółkę wraz z jej nazwą. To wszystko, co pozostało po potężnym duńskim holdingu, który w maju tego roku ogłosił upadłość. Jego majątek przejął syndyk.

Kryzys finansowy szczególnie mocno uderzył w duński rynek nieruchomości. Przez półtora roku sprzedaż mieszkań w tym kraju praktycznie zamarła. Kristensen, który prowadził w tym czasie gigantyczną inwestycję Kildedal pod Kopenhagą (docelowo na 600 hektarach miało powstać 1,6-2 tys. domów!), w pewnym momencie stracił płynność. Długi firmy były tak duże, że banki ogłosiły jej bankructwo.