Krajowy Rejestr Długów (KRD) przeanalizował zadłużenie Polaków i zestawił je z zarobkami. Zgodnie z danymi Głównego Urzędu Statystycznego (GUS) mediana wynagrodzeń brutto we wrześniu 2024 r. wyniosła 6683 zł brutto, a mediana zadłużenia według KRD - 5127 zł, a więc ponad trzy czwarte miesięcznego zarobku.
Wyższa pensja, większe długi
Z analizy wynika, że mężczyźni zarabiają o 420 zł więcej niż kobiety, ale też mają większy problem ze spłatą zobowiązań.
– Wyższa pensja daje poczucie większej stabilności, ale też skłania do bardziej ryzykownych zachowań. Na to nakładają się różnice kulturowe. Kobiety częściej starają się zapobiegać narastającemu kryzysowi, a gdy dług trafia do windykacji, same inicjują kontakt i są otwarte na polubowne rozwiązanie problemu – mówi Jakub Kostecki, prezes firmy windykacyjnej Kaczmarski Inkasso.
Duże rozbieżności w zadłużeniu widać także w różnych grupach wiekowych. Najmniej zadłużone są osoby do 18 roku życia, czyli najmłodsi dłużnicy notowani w bazie KRD. Mediana ich niespłaconych zobowiązań wynosi tylko 282 zł. To w większości kary za jazdę bez biletu, które teoretycznie dość łatwo jest spłacić, żeby natychmiast zniknąć z rejestru. Długi rosną znacznie po przekroczeniu progu dorosłości. W przypadku osób w wieku 18-25 lat mediana zaległych płatności przekracza już 1800 zł.
Dane GUS pokazują, że najlepiej wynagradzani są pracownicy między 35 a 44 rokiem życia (6952 zł) oraz 45 a 54 rokiem życia (6925 zł). Mają oni jednak spore długi. W pierwszej grupie przeciętne zadłużenie wynosi 5925 zł, a w drugiej aż 7494 zł.
– Aż półtora tysiąca złotych różnicy w zadłużeniu obu grup wiekowych o podobnych dochodach to nie przypadek. Między 45 a 54 rokiem życia następuje kumulacja zobowiązań życiowych. Kredyt mieszkaniowy w szczytowym okresie spłaty, dzieci kończące szkołę średnią lub na studiach, wymagające większego wsparcia niż dotychczas, często też starzejący się rodzice, którzy potrzebują pomocy – mówi Jakub Kostecki.
Mapa zarobków i zobowiązań
KRD przeanalizował także zarobki i zadłużenie w różnych regionach Polski. Wniosek? W Stolicy Polacy zarabiają najwięcej i mają relatywnie niewielkie długi. Mediana zarobków w Warszawie wynosi 8840 zł, a zadłużenia – tylko 3649 zł.
Najbardziej zadłużeni są mieszkańcy województw: lubuskiego (6127 zł), warmińsko-mazurskiego (6119 zł) i kujawsko-pomorskiego (6022 zł). Z kolei najniższym przeciętnym zadłużeniem, poniżej 5 tys. zł, mogą się pochwalić mieszkańcy województw: łódzkiego (4087 zł), mazowieckiego (4869 zł) i wielkopolskiego (4988 zł). Paradoksalnie, to właśnie województwo mazowieckie cechuje jedna z najwyższych median wynagrodzeń. Według danych GUS zarobki wynoszą tam 7500 zł.
Jeśli chodzi o miasta, w niechlubnym zestawieniu dotyczącym zadłużenia przoduje Wałbrzych. Jego mieszkańcy mają rekordową w kraju medianę długu wynoszącą aż 10 673 zł, podczas gdy mediana wynagrodzeń wynosi tutaj 6500 zł. Dalej są Suwałki (7938 zł) i Nowy Sącz (7440 zł). Najniższym zadłużeniem mogą się pochwalić mieszkańcy Łodzi (2810 zł).