Przedsiębiorcy, którzy chcą obniżyć koszty dochodzenia roszczeń, skrócić czas wydania nakazu zapłaty i szybciej odzyskać dług, mogą skorzystać z elektronicznego postępowania upominawczego (EPU), czyli e-Sądu. Wnioski z całego kraju rozstrzyga VI Wydział Cywilny Sądu Rejonowego Lublin-Zachód w Lublinie. Dlaczego warto rozważyć tę opcję? Ponieważ postępowanie w tym trybie nie wymaga przeprowadzenia wniosków dowodowych, a dodatkowo, składając pozew, nie trzeba dołączać jakichkolwiek załączników – wystarczy się na nie powołać.
Komunikacja z e-Sądem odbywa się wyłącznie drogą elektroniczną. Natomiast formularze, które musi wypełnić powód, są intuicyjne i ułatwiają redagowanie pozwu. Jednak - jak podkreśla Emilia Marcinkowska, radca prawny prowadząca własną kancelarię - należy pamiętać o tym, że EPU jest zarezerwowane tylko dla niektórych spraw – takich, które mają prosty stan faktyczny.
Krok po kroku
Przedsiębiorca, który chce skorzystać z tej opcji dochodzenia roszczeń, musi założyć konto w systemie teleinformatycznym e-Sądu. Zainicjowanie procedury następuje przez wybranie opcji „Złóż nowy pozew” i wprowadzenie danych właściciela firmy w oknie „Definiowanie powodów”. Tu przedsiębiorca musi zaznaczyć, czy jest osobą fizyczną, prowadzi jednoosobową działalność gospodarczą lub reprezentuje spółkę. Po wprowadzeniu wszystkich informacji trzeba je jeszcze zatwierdzić. Dodatkowo, jeśli pozew składa spółka, pojawia się okno, w którym należy uzupełnić pozycję „Informacja o reprezentacji”.
Kolejnym etapem jest określenie pozwanego, co przebiega w analogiczny sposób do powoda. Przedsiębiorcy muszą dokładnie sprawdzać prawidłowość wprowadzanych informacji. Sąd może wymierzyć karę grzywny powodowi lub jego przedstawicielowi albo pełnomocnikowi, jeśli w złej wierze lub przy niezachowaniu należytej staranności oznaczą błędnie PESEL, NIP, numer w KRS, adresy stron, miejsce zamieszkania albo siedzibę pozwanego.
Co dalej? Następnym krokiem jest opisanie dowodów. Przedsiębiorca musi wskazać te, które zamierza wskazać jako potwierdzające zasadność dochodzonych roszczeń.
- W rubryce fakt podlegający stwierdzeniu właściciel firmy wyjaśnia cel powołania takiego dowodu. Przykładowo, w przypadku faktury będzie to jej istnienie, treść oraz termin zapłaty. Z kolei w rubryce uzasadnienie/opis, przedsiębiorca wyjaśnia, dlaczego powołuje ten konkretny dowód. W przypadku umowy może to być wskazanie sądowi, że na podstawie danej umowy powód świadczył na rzecz strony pozwanej jakąś usługę – wyjaśnia Patrycja Schulte-Noelle, radca prawny prowadząca własną kancelarię.
W dalszej kolejności przedsiębiorca musi zdefiniować swoje roszczenia, czyli wskazać, ile pieniędzy dochodzi pozwem. Oprócz podania konkretnej kwoty obowiązany jest określić walutę i typ roszczenia. Ma do wyboru: cywilne, gospodarcze i pracownicze. Poza tym, właściciel firmy musi wypełnić pole „Data wymagalności”, czyli wskazać termin uprawniający go do dochodzenia na drodze sądowej przysługującego mu roszczenia. W praktyce będzie to kolejny dzień po tym, do którego miał zostać zrobiony przelew. Następnie może oznaczyć rodzaj odsetek, jeśli chce ich dochodzić. Po uzupełnieniu tej części przedsiębiorca musi przywołać dowody dotyczące konkretnych roszczeń.
Trzeba dokładnie wyjaśnić
Gdy przedsiębiorca wykona powyższe kroki, pojawi się okno, które może wypełnić, gdy domaga się od pozwanego zwrotu poniesionych kosztów sądowych.
- Zwrotu opłaty sądowej wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie można żądać w każdym przypadku. Powód może wnosić o zwrot innych kosztów z odsetkami ustawowymi za opóźnienie. Zazwyczaj jest nimi opłata skarbowa od pełnomocnictwa w wysokości 17 zł. W sprawach, w których powód przed wytoczeniem powództwa wziął udział w mediacji prowadzonej na podstawie umowy lub podjął próbę rozwiązania sporu przez złożenie wniosku o jego rozpatrzenie przed właściwym sądem polubownym albo o wszczęcie postępowania w sprawie pozasądowego rozwiązania sporu konsumenckiego, opłata stała lub stosunkowa od pozwu podlega obniżeniu o dwie trzecie, nie więcej jednak niż o 400 zł – komentuje Emilia Marcinkowska.
Kolejnym krokiem jest wprowadzenie uzasadnienia pozwu, w którym powód wskazuje podstawę faktyczną dochodzonego roszczenia, np. umowę.
- Z uwagi na to, że wydanie przez sąd nakazu zapłaty odbywa się bez obecności stron, trzeba dokładnie ją opisać. Przykładowo, jeśli jest to umowa, należy wskazać datę i formę jej zawarcia oraz rodzaj, zwracając szczególną uwagę na postanowienia umowne, które są ważne z punktu widzenia dochodzonego roszczenia. Warto również odnieść się do terminu, w którym świadczenie miało zostać spełnione, oraz jego wysokości. Należy pamiętać o wskazaniu innych okoliczności, które w naszej ocenie mogą przedstawić pełniejszy obraz sprawy, np. próbę polubownego załatwienia sprawy. Na koniec, w przypadku żądania zasądzenia odsetek od należności głównej, pozostaje uzasadnienie terminu początkowego żądania odsetek oraz wskazanie, czy źródłem żądania odsetek jest umowa czy chodzi o odsetki ustawowe – mówi Patrycja Schulte-Noelle.
Rozstrzygnięcie sprawy w ramach EPU następuje obecnie średnio po 2-3 miesiącach od zgłoszenia.