W Tokio taniały papiery banków, za czym stał krytyczny raport agencji Moody’s poświęcony rządowym planom powstrzymania deflacji.
Analitycy Moody’s twierdzą, że zaproponowany pod koniec lutego rządowy plan powstrzymania spadku cen konsumpcyjnych może niekorzystnie odbić się na planach wykupienia przez rząd „złych długów”, znajdujących się w portfelach banków. Giełda zareagowała na to przeceną akcji spółek finansowych, m.in. największego banku Mizuho Holdings. Po dobrych danych makro w USA podrożały akcje eksporterów, m.in. Sony.
W całym regionie spadła cena spółek z branży stalowej. Spowodowała to zapowiedź wprowadzenia w USA ograniczeń importu stali.
Na giełdzie w Hongkongu zdrożały papiery największego operatora komórkowego China Mobile, staniały udziały największych banków, HSBC i Hang Seng Bank.