"Kopalnie JSW wydobywają węgiel zgodnie z planem techniczno–ekonomicznym. Nie ograniczamy wydobycia" - powiedział PAP Biznes Sławomir Starzyński, rzecznik prasowy JSW.

Prezes lubelskiej Bogdanki Artur Wasil poinformował PAP Biznes, że spółka zmniejsza o ok. 25 proc. (do około 24 tys. ton) dobową produkcję węgla, dostosowując się do aktualnej sytuacji na rynku węgla. Ograniczenia będą do końca lutego, z możliwością ich ewentualnego wydłużenia.
Prezes Bogdanki wskazywał, że utrzymujące się tej zimy stale wysokie temperatury zmniejszyły zużycie energii elektrycznej, a wysoka wietrzność dodatkowo zwiększyła generację z odnawialnych źródeł energii. Efektem, widocznym w skali całego kraju, jest znaczne zmniejszenie produkcji energii z węgla i wzrost zapasów surowca.
Jak powiedział prezes Wasil, klienci Bogdanki nie mają możliwości odbioru takiej ilości węgla, jaką zwykle spółka produkuje. Dodał, że podjęte decyzje są uzgodnione z głównymi odbiorcami, tj. z elektrowniami Grupy Enea, a wdrożone ograniczenia nie wpływają na zakładany w strategii średnioroczny poziom produkcji.
Informacja o czasowym ograniczeniu produkcji w Bogdance spowodowała duży spadek notowań spółki na środowej sesji. Kurs Bogdanki zniżkuje o ok. 15 proc.
Kurs JSW też traci, nieco ponad 1,2 proc.