Juniper i Argentyna ograniczyły popyt na giełdach Europy

Paweł Kubisiak
opublikowano: 2001-12-20 19:13

Czwartkowe notowania na głównych giełdach Starego Kontynentu zakończyły się 1 proc. spadkiem głównych indeksów. Niski popyt na akcje wiąże się z wydarzeniami w Argentynie, gdzie ogłoszono stan wyjątkowy po rozruchach wywołanych fatalną sytuacją ekonomiczną kraju.

W dół poszły kursy większości spółek działających na rynku południowoamerykańskim. W Madrycie indeks Ibex stracił 1,2 proc., a największą przecenę zanotowały hiszpańskie banki, tracąc średnio 2,5 proc. Ponad 1,1 proc. straciła Telefonica, hiszpański operator telekomunikacyjny mocno zaangażowany w Ameryce Południowej. Z kolei w Paryżu o 3,9 proc. spadła wycena Renault, który sprzedaje w Argentynie najwięcej samochodów.

Na wszystkich parkietach straciły akcje producentów sprzętu telekomunikacyjnego. Przyczyną słabej koniunktury stała się wiadomość o spadku sprzedaży w ostatnim kwartale amerykańskiego Juniper Networks. Zysk spółki za będzie o 50 proc. niższy od oczekiwań rynku. Po tej informacji w dół poszły kursy europejskich przedstawicieli branży, w tym prawie po 5 proc. stracili producenci chipów francusko-włoski STMicroelectronics i niemiecki Infineon. Podobny spadek zanotowały papiery holenderskiego koncernu Philips Electronics.

Dużym popytem cieszyły się jedynie spółki z branży spożywczej. Brytyjski producent alkoholi, Diageo zarobił 3,5 proc. po informacji o uzyskaniu zgody na przejęcie jednego z oddziałów Seagram. Koncern Nestle wzrósł o 3,9 proc. w związku z podniesieniem prognoz przez analityków Goldman Sachs dla szwajcarskiej spółki.

PK