Druga część zdania się sfinalizuje, ponieważ dokument jest równie wzniosły co ogólnikowy, czyli nadaje się do jednomyślnego przyjęcia. Mrzonką jest natomiast osiągnięcie już teraz kompromisu kadrowego. Układanka obejmuje kilka stanowisk o nierównym ciężarze gatunkowym. Najważniejszy jest fotel przewodniczącego Komisji Europejskiej (KE), czyli szefa rządu. Przewodniczący RE to jednak techniczny organizator szczytów, niewielkie uprawnienia jednoosobowe ma również przewodniczący Parlamentu Europejskiego (PE). Tzw. wysoki przedstawiciel ds. polityki międzynarodowej i bezpieczeństwa stoi znacznie niżej. Do pakietu stanowisk należy jeszcze ważna prezesura Europejskiego Banku Centralnego.

Od nieformalnej zbiórki RE, którą Donald Tusk zorganizował 28 maja, nic nie drgnęło. Każda z dominujących w PE frakcji potwierdza aspiracje do pokierowania KE przez jej faworyta. Chadecy forsują niemieckiego, a dokładnie bawarskiego europosła Manfreda Webera, socjaliści zaś — holenderskiego eurokratę Fransa Timmermansa. Takie zawężenie listy wywołuje ostry sprzeciw liberałów, którzy wzmocnieni ludźmi Emmanuela Macrona wrócili na podium PE jako silna trzecia grupa.
Przewodniczącego KE wyłania szczyt RE, ale nie jednomyślnie, lecz kwalifikowaną większością głosów. Propozycję prezydentów/premierów w drugim kroku zatwierdza lub odrzuca PE. W tym kontekście warto spojrzeć na aktualny skład partyjny RE. Podlega on rotacji, niemal co miesiąc upada jakiś rząd, odbywają się wybory, zmieniają się prezydenci. Poniższy skład na szczyt 20-21 czerwca już się zmienił w stosunku do zbiórki 9 maja w Sybinie. Za tydzień czy dwa znowu się zmieni — premierem Danii będzie nie liberał, lecz socjalistka, w Grecji wybory wygra partia konserwatywno-liberalna etc. Tylko jedna okoliczność pozostaje stała — całkowite osamotnienie rządu tzw. dobrej zmiany. Polski premier tworzy minigrupę z brytyjskim, ale jeśli brexit się dopełni — zostanie singlem. Każdy z obecnych premierów Grupy Wyszehradzkiej należy do innej grupy politycznej (Viktor Orbán czasowo jest przez chadecję zawieszony). W czwartek rano partie spotykają się przed szczytem RE w podgrupach. Mateusz Morawiecki należy do tych kilku uczestników, którzy nie mają się do czego spieszyć…
Partie 28 prezydentów/premierów z RE
Europejska Partia Ludowa — 8: Bułgaria, Chorwacja, Cypr, Irlandia, Łotwa, Niemcy, Rumunia, Węgry
Liberałowie i Demokraci — 7: Belgia, Czechy, Dania, Estonia, Holandia, Luksemburg, Słowenia
Postępowi Socjaliści i Demokraci — 6: Finlandia, Hiszpania, Malta, Portugalia, Słowacja, Szwecja
Europejscy Konserwatyści i Reformatorzy — 2: Polska, Wielka Brytania
Zjednoczona Lewica Europejska — 1: Grecja
Niezrzeszeni — 4: Austria, Francja, Litwa, Włochy