Po dwóch przerwach, trwające od czerwca walne LOT przebrnęło przez wszystkie punkty. Członkowie rady nadzorczej otrzymali absolutorium. Walne podjęło też uchwałę o obniżeniu kapitału spółki celem pokrycia strat z lat ubiegłych. W 2012 r. spółka miała 399 mln zł straty netto, a na dodatek musi odpisać 479,5 mln zł z kapitału.
Kapitał narodowego przewoźnika spadnie z 447,6 mln zł do niecałych 4,5 mln zł. Następnie spółka zamierza złożyć do walnego wniosek o podwyższenie kapitału zakładowego na ratowanie spółki o kwotę pomocy z grudnia 2012 r., czyli 400 mln zł. Dzięki temu LOT mógłby uniknąć zwrotu publicznych pieniędzy.
W czerwcu do Komisji Europejskiej został wysłany plan restrukturyzacji LOT, w którym przewoźnik oczekuje dodatkowej pomocy wysokości 381 mln zł. Dwa tygodnie temu walne LOT nie udzieliło absolutorium Marcinowi Pirógowi, byłemu prezesowi, i Zbigniewowi Mazurowi, członkowi zarządu.
Nie zabrało głosu w sprawie absolutorium dla pozostałych członków zarządu: Wiesławy Musiał, Krzysztofa Zbroi i Tomasza Balcerzaka, bo uznało, że nie mieli tak dużego wpływu na złą sytuację LOT. Jeszcze wcześniej walne zatwierdziło sprawozdanie finansowe za rok 2012 r. i sprawozdanie zarządu za ten okres.