Kolejne firmy zdecydowały się na inwestycje w Katowickiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej (KSSE). Od wakacji zezwolenia odebrały: NGK Ceramics, Polwell, Conbelts, Kirchoff, Electropoli, TRW Breaking Systems, Droma, Bulten, PHP Sigro i Kubara. Największe przedsięwzięcie — za ponad 200 mln zł — planuje japoński NKK Ceramics, producent m.in. elementów dla motoryzacji, który rozbuduje zakład cząstek stałych w Gliwicach.
To już kolejna inwestycja tej firmy w katowickiej strefie. Dwa lata temu zbudowała fabrykę filtrów cząstek stałych w Dąbrowie Górniczej, która miała kosztować 300 mln zł. W Polsce wydała ponad 1,5 mld zł. Rozbudowę planuje kilka innych spółek, w tym: Polwell Polska w Myślenicach (wyroby metalowe), Conbelts w Bytomiu (taśmy przenośnikowe), Kirchoff w Gliwicach (elementy stalowe dla motoryzacji), Electropoli w Bielsku-Białej (malowanie osi układów kierowniczych) i TRW Breaking Systems w Gliwicach (systemy hamulcowe). Nowe zakłady budują Droma w Zabrzu (rolety zewnętrzne, markizy, żaluzje), Bulten w Radziechowym Wieprzu (elektrolityczne pokrywanie elementów złącznych), PHP Sigro II w Dąbrowie Górniczej (wyroby z drewna) i Kubara w Częstochowie (artykuły spożywcze).
W pierwszym półroczu największe inwestycje obiecały: Guardian Częstochowa (697,4 mln zł), General Motors Manufacturing Poland (429,5 mln zł) i Johnson Mattey Poland (428,6 mln zł). O planach General Motors, który w tym roku kupiła francuska grupa PSA, „PB” informował kilka tygodni temu. Z nieoficjalnych informacji wynika, że poprzedni właściciel zdecydował, by uruchomić w Gliwicach seryjną produkcję aut elektrycznych. Po zmianie projekt przyhamował — PSA jeszcze nie podjęła ostatecznej decyzji. Przez trzy kwartały katowicka strefa wydała 35 zezwoleń, w których firmy obiecują utworzenie 1,3 tys. miejsc pracy i utrzymanie 7,5 tys. etatów.
— Pozyskaliśmy 35 inwestycji o łącznych deklarowanych nakładach 2,89 mld zł. Wyniki strefy odzwierciedlają bardzo dobrą kondycję gospodarczą regionu i Polski. W najnowszym rankingu fDi Intelligence katowicka strefa po raz trzeci została uznana za najlepszą w Europie. Zostaliśmy wyróżnieni w kluczowych obszarach: ekspansji terenów strefowych, wzrostu liczy najemców oraz podejmowanych inicjatyw skierowanych głównie do małych i średnich firm oraz edukacji i rozwoju inicjatyw klastrowych — mówi Barbara Piontek, zastępca prezesa KSSE. W specjalnych strefach ekonomicznych zanosi się w tym roku na rekordy. Warmińsko-Mazurska SSE chwaliła się ostatnio, że wydała 31 zezwoleń, a firmy deklarują 1,6 mld zł nakładów i 1,4 tys. etatów. Ministerstwo Rozwoju przewiduje, że w tym roku firmy zainwestują w strefach 21 mld zł i stworzą 16 tys. miejsc pracy.