Kawa słabnie na wiosnę

Weronika Kosmala
opublikowano: 2015-04-15 00:00

W ubiegłym roku kawa była na rynku towarowym najmocniejsza — zdrożała o 32 proc. Pogoda zaczęła jednak sprzyjać zbiorom, więc ceny idą w dół.

Chociaż w Brazylii wyróżnia się tylko dwie pory roku, na rynku kawy mówić można o wiosennym przesileniu. W związku ze sporymi zmianami pogody światowi inwestorzy raz oczekują rekordowo niskich cen, a raz wyjątkowo wysokich. Po suszy, która zagrażała uprawom, w lutym i marcu nadeszły opady, które poprawiły perspektywy zbiorów, planowanych na maj. Spodziewając się większej ilości towaru, eksporterzy rozpoczęli już częstsze transporty, żeby zwolnić miejsce w magazynach, a fundusze hedgingowe od sześciu tygodni obstawiają spadki. W 3 miesiące futures na kawę potaniały o jedną czwartą. Deszczowe chmury nad Brazylią potrafią popsuć nastroje na wielu rynkach dlatego, że kraj jest największym producentem i eksporterem tego podnoszącego ciśnienie dobra. Kiedy mija więc zagrożenie suszą i prognozy zbiorów się poprawiają, ceny idą w dół.

iStock

Jak podaje Bloomberg za importerem kawy arabica Wolthers Douqué, tamtejsze zbiory tej odmiany wzrosną w tym roku o 12 proc. względem 2014 r., do 34,2 mln worków po 60 kg. Pomimo wyraźnych spadków na rynku kontaktów Brazylijczyków nie trzeba zachęcać do zamorskiego eksportu, bo w nim właśnie upatrywany jest ratunek dla osłabionej gospodarki. Deficyt budżetowy i coraz gorsza relacja reala do dolara skłaniają od kilku miesięcy do zwiększania wywozu. W kawę można zainwestować poprzez certyfikaty strukturyzowane, notowane na GPW, fundusze ETF i instrumenty pochodne, oferowane przez biura maklerskie. Chociaż marcowe ulewy pobudziły do życia uprawy, od zeszłego tygodnia znów powrócił temat przewidywanej suszy, poza wykresami cen kontraktów śledzić więc trzeba prognozy pogody.