Kierowcy aut dorzucą się do inwestycji kolejowych

KAP
opublikowano: 2011-12-02 12:06

Miliony z podwyżki akcyzy od paliw nie zasilą funduszu budowy dróg. Kasę dostaną kolejarze.

Resort infrastruktury, kilka tygodni temu, kiedy jeszcze zarządzał nim Cezary Grabarczyk, przygotował plan podwyżki opłaty paliwowej, która zasila drogowy fundusz. Przegrał jednak z resortem finansów, który wybrał podwyżkę akcyzy.

Sławomir Nowak, minister transportu (resort zmienił i szefa i nazwę) cieszy się z tego rozwiązania.

- Podwyżka akcyzy pozwala na większą elastyczność w dysponowaniu pieniędzmi – podkreśla Sławomir Nowak.

18 proc. z paliwowej akcyzy jest przekazywane na drogi. Tym razem będzie jednak inaczej. Sławomir Nowak chce, by kasa z podwyżki trafiła do funduszu kolejowego i stanowiła własny w inwestycje w sieć. Resort transportu musi jednak ustalić z Ministerstwem Finansów kwotę prognozowanych wpływów z podwyżki akcyzy i transportowego odpisu. Przedstawiciele resortu finansów szacują bowiem transportowy odpis z podwyżki na 178 mln zł, a pracownicy resortu transportu na niemal 300 mln zł.

Drogowcy natomiast dziurę, która powstanie po oddaniu kasy z akcyzowej podwyżki kolejarzom, zasypią dzięki emisji obligacji.