Gazeta zauważa, że nikt nie obliczył dokładnie, jakie będą koszty wydobywania u nas gazu łupkowego i czy będzie to opłacalne. Ale spółka Gaz-System, która odpowiada za niemal całą infrastrukturę przesyłu gazu w Polsce oraz budowę portu LNG w Świnoujściu, woli być przygotowana na każdą ewentualność. Inwestycję podzielono na trzy etapy. Pierwszy, już realizowany, ma być ukończony w 2014 r.
"DGP" dotarł do koncepcji rozbudowy sieci gazowej o tysiąc kilometrów
rurociągu, którym w przyszłości miałyby popłynąć łupki. Nowe nitki mają powstać
głównie w pasie od Trójmiasta aż do województw lubelskiego i podkarpackiego.
Jest też mowa o łączniku z systemem czeskim i świnoujskim gazoporcie. Koszty
budowy Gaz-System szacuje na 4 - 5 miliardów złotych. Ukończenie pierwszego
etapu prac za trzy lata powinno ograniczyć dominację rosyjskiego gazu w Polsce -
pisze "Dziennik Gazeta Prawna" w swojej publikacji.