Klienci zaciągnęli TU Europę do sądu

Mariusz GawrychowskiMariusz Gawrychowski
opublikowano: 2016-04-11 22:00

Sąd zapalił zielone światło dla pozwu zbiorowego 400 klientów ubezpieczyciela. Walczą o odzyskanie 14,3 mln zł z polis inwestycyjnych.

Klienci, którzy rok temu zdecydowali się na walkę z grupą ubezpieczeniową Europa w sądzie, odnieśli pierwszy sukces. Sąd apelacyjny zdecydował, że przyjmie do rozpatrzenia złożony przez nich pozew zbiorowy (sąd pierwszej instancji odmówił zajęcia się sprawą). To oznacza, że sprawa w końcu będzie mogła ruszyć. W pozwie zbiorowym chodzi o polisy inwestycyjne (potocznieokreślane mianem „polisolokat”), które przez kilka ostatnich lat sprzedawała grupa Europa. Chodzi m.in. o takie serie ubezpieczeń jak Pareto czy Libra.

Klienci towarzystwa czują się oszukani, bo zamiast obiecanych zysków, przyniosły straty, a chęć wcześniejszego zamknięcia inwestycji tylko je pogłębiała. Dlatego też zdecydowali się na walkę sądową z Europą. Zgodnie z przepisami prawa, przyjęcie przez sąd pozwu zbiorowego oznacza, że będą do niego mogli dołączyć inni klienci, którzy czują się pokrzywdzeni przez Europę. Na razie przystąpiło 400 klientów ubezpieczyciela, którzy domagają się od niego 14,3 mln zł.

Anna Lengiewicz, wspólnik w warszawskiej kancelarii prawnej LWB, która jest autorem pozwu, przypomina, że to niejedyna sprawa sądowa wytoczona TU Europie przez klientów. Oprócz spraw indywidualnych w grę wchodzi drugi pozew zbiorowy oraz pozew, który został wniesiony przez warszawskiego rzecznika konsumentów Małgorzatę Rother.

Na ten moment łączna wartość roszczeń wobec ubezpieczyciela przekracza już 22 mln zł. Pozew przeciwko Europie jest czwartym grupowym dotyczącym polis inwestycyjnych przyjętym przez sądy do rozpatrzenia. Wcześniej przyjęte są przeciwko Generali Życie, AXA Życie i Skandii.