Postępowanie rozpoczęto w ubiegłym roku na wniosek zarządu spółki. Nie spodobała się ona części drobnych akcjonariuszy, którzy w końcu poszli do sądu w Luksemurgu i chcą tymczasowego zawieszenia decyzji, podjętych przez władze firmy. Dążą też do zawieszenia wszystkich działań przez Namsen Limited, największego akcjonariusza.
KNF uznała to za pretekst do zawieszenia postępowania. W komunikacie Kernel podał, że nadzorca nie wyda żadnej decyzji do czasu rozstrzygnięcia sądowego.
Głównym akcjonariuszem Kernela jest zarejestrowana na Cyprze spółka Namsen, należąca do Andreja Werewskiego. W marcu 2023 r. to właśnie spółka Namsen ogłosiła chęć zdjęcia Kernela z giełdy. Zapowiedziała wezwanie do sprzedaży akcji brakujących jej do 100 proc. kapitału zakładowego (miała 61,95 proc. akcji). Cena w wezwaniu wynosiła jednak 18,50 zł za walor, a więc była niższa do ceny giełdowej.
Od początku problemem stało się to, że Kernel formalnie zarejestrowany jest w Luksemburgu i główny akcjonariusz dążył do delistingu według tamtejszych procedur.
Wyniki Kernela w II kwartale 2024 r.
W oddzielnym komunikacie Kernel podał, że w II kwartale 2024 r. jego przychody spadły o 16 proc. r/r do 1,04 mld USD, EBITDA o 26 proc. do 205 mln USD, a zysk netto o 36 proc. do 133 mln USD.
Po I półroczu roku obrotowego wynik netto to 102 mln USD (spadek o 72 proc.), EBITDA 223 mln USD (spadek o 50 proc.), a przychody 1,59 mld USD (-16 proc.).