Kolejne podejście do LOT

MIB
opublikowano: 2007-02-12 00:00

Dziś rada nadzorcza ma wybrać szefa przewoźnika. Czy syndyk poprze kandydata skarbu państwa?

Dziś rada nadzorcza ma wybrać szefa przewoźnika. Czy syndyk poprze kandydata skarbu państwa?

Czy to już koniec korridy wokół wyboru prezesa PLL LOT? Dziś rada nadzorcza ma podjąć trudną decyzję. Sprawa jest pilna, bo w środę wygasa trzymiesięczny mandat p.o. prezesa — Tomasza Dembskiego. To on ma największe szanse na poparcie skarbu państwa (68 proc. akcji). Pracownicy, którzy mają mniejszościowy pakiet, są tej kandydaturze przeciwni i forsują na fotel prezesa Jarosława Lazurkę, który dwa tygodnie temu wycofał się z konkursu. Syndyk (25 proc.) też ciepło o nim się wyrażał. Niewykluczone, że Jarosław Lazurko wróci do gry.

— Nic nie jest przesądzone. Wszyscy chcą, by to się już skończyło, a nowy prezes został wybrany na dłuższy czas — przyznaje Tomasz Kopoczyński, reprezentant syndyka w radzie nadzorczej.

Jeżeli podczas dzisiejszych obrad nie uda się uzgodnić kandydata, któryś z członków rady nadzorczej zostanie oddelegowany jako p.o. prezes na kolejne trzy miesiące.

Tydzień temu doszło do spotkania syndyka z przedstawicielami skarbu państwa. Ustalono, że dla dobra spółki proces wyboru prezesa powinien być zakończony szybko.

Wakat na stanowisku prezesa LOT trwa od 14 listopada, kiedy odwołano Krzysztofa Kapisa.