Od najbliższej niedzieli, 10 sierpnia, będzie łatwiej wejść na rynek przedstawicielom 9 profesji związanych z rynkiem finansowym, a 82 — z zawodami technicznymi i transportowymi. Tego dnia zaczyna obowiązywać ustawa z 9 maja 2014 r. o ułatwieniu dostępu do wykonywania niektórych zawodów regulowanych. Na liście deregulacyjnej znalazły się zawody związane z prowadzeniem ksiąg rachunkowych, doradztwem podatkowym, badaniem sprawozdań finansowych (nowe przepisy obejmą biegłych rewidentów w 2015 r.), działalnością agenta i brokera ubezpieczeniowego lub reasekuracyjnego oraz aktuariusza, obsługą celną (agenci celni), a także prowadzeniem gier hazardowych (osoby przyjmujące zakłady wzajemne i prowadzące kolektury).
Ponadto liberalizacja dotyczy kierowania robotami budowlanymi oraz projektowaniem (urbanista, architekt), wyceny pojazdów (rzeczoznawcy) i diagnostyki, transportu lotniczego (personel lotniczy z licencjami, radiooperatorzy pokładowi), ruchu kolejowego w metrze, wykonywania prac podwodnych (nurek, kierownik prac podwodnych, operator systemów nurkowych) oraz żeglugi krajowej i rybołówstwa morskiego. Majowa ustawa nie znosi całkowicie wymagań stawianych tym profesjom, lecz dotychczasowe ograniczenia zmniejsza, a część likwiduje. Na przykład doradcy podatkowinadal muszą posiadać wyższe wykształcenie i zdać egzamin państwowy. Nadal też będą mieli obowiązek odbycia praktyk, jednak krótszych niż obecnie, bo półrocznych, a nie dwuletnich.
Znacznie dalej idą zmiany w usługach prowadzenia ksiąg rachunkowych. Zniknie obowiązek posiadania certyfikatu księgowego, wydawanego do tej pory przez ministra finansów. Tego rodzaju czynności będzie mógł wykonywać w zasadzie każdy, kto ma pełną zdolność do czynności prawnych, nie jest karany i zawrze polisę ubezpieczeniową o odpowiedzialności cywilnej za świadczone usługi. To już jest druga zawodowa ustawa deregulacyjna. Pierwsza weszła w życie przed rokiem, 23 sierpnia, ułatwiając start i funkcjonowanie 51 specjalistom.