Kolejny do obrotu energią

Maria Trepińska
opublikowano: 1999-11-08 00:00

Kolejny do obrotu energią

DO BOJU: Mamy świadomość, że konkurencja będzie duża — mówi Jacek Urantówka, prezes PEPKH. fot. SJ

Kolejna firma, po Energo Gazie Węglokoks, spółce założonej przez Bartimpex Węglokoks i Obrót Gliwice-GZE, spróbuje zaistnieć na rynku obrotu energią. Jest nią Polska Energia Pierwsza Kompania Handlowa w Katowicach.

Cztery firmy (Elektrownia Jaworzno III, Będziński Zakład Elektroenergetyczny, Katowicki Holding Węglowy i Nadwiślańska Spółka Węglowa) zamierzały utworzyć spółkę handlującą energią. Do jej powołania potrzebna była zgoda ministra skarbu. Po długim oczekiwaniu pomysłodawcy projektu wzięli sprawę w swoje ręce.

Inicjatorzy przedsięwzięcia Elektrownia Jaworzno III i Będziński Zakład Elektroenergetyczny zaprosili do udziału w PEPKH także inne firmy. Dzięki temu nie potrzebowali już zgody resortu skarbu (akceptacja ministra nie jest konieczna, jeśli spółka Skarbu Państwa obejmuje do 10 proc. udziałów w kapitale założycielskim).

Udziałowcami PEPKH są: Elektrownia Jaworzno III, Będziński Zakład Elektroenergetyczny, Elektrownia Łagisza, Spółka Ciepłowniczo-Energetyczna Jaworzno III, Zakład Górniczo-Energetyczny Sobieski Jaworzno III, Nadwiślańska Spółka Węglowa, Katowicki Holding Węglowy oraz Kopalnia Węgla Kamiennego Kazimierz Juliusz. Kapitał założycielski spółki wynosi 1 mln zł.

Zdaniem Jacka Urantówki, prezesa PEPKH, wcześniej dyrektora ds. obrotu w Będzińskim Zakładzie Elektroenergetycznym, spółka rozpocznie działalność na początku przyszłego roku, ale musi jeszcze uzyskać koncesję na handel energią od Urzędu Regulacji Energetyki. Kompanię utworzyły firmy, które od lat współpracują. Producenci węgla: Nadwiślańska Spółka Węglowa, Katowicki Holding Węglowy, KWK Kazimierz Juliusz dostarczają elektrowniom węgiel, a dystrybutor, czyli Będziński Zakład Elektroenergetyczny, zaopatruje je w energię.