Koło: 10 mln zł na remont mostów
Na remont dwóch mostów na Warcie i zalewie Warty, przejętych w spadku po Wojewódzkiej Dyrekcji Dróg i Mostów, Powiatowy Zarząd Dróg w Kole potrzebuje około 10 mln zł.
Zdaniem Zbigniewa Wiśniewskiego, zastępcy dyrektora PZD, pieniądze przyznawane przez Ministerstwo Finansów na utrzymanie dróg na terenie całego powiatu nie starczą nawet na remont jednego mostu, a skoncentrowanie się tylko na jednym zadaniu pochłonęłoby całą subwencję.
— Na kilometr drogi mamy pięciokrotnie mniej środków niż na drogę wojewódzką i dwunastrokrotnie mniej niż na krajową — mówi Zbigniew Wiśniewski.
Starostwo stara się więc o fundusze w Generalnej Dyrekcji Dróg, ministerstwie transportu oraz u marszałka województwa wielkopolskiego, jednak na razie nie otrzymało żadnych gwarancji otrzymania ich.
Naprawy wymaga izolacja pozioma mostów, nawierzchnia, wpusty uliczne, balustrada i chodniki. W części spodniej mostów trzeba uzupełnić ubytki betonu oraz zakonserwować i zabezpieczyć skorodowane zbrojenie. Należy także poprawić dojazd. Remont obu mostów musi być przeprowadzony jak najszybciej. Jak twierdzi Zbigniew Wiśniewski, nie można tego zadania rozkładać na kilka lat, ponieważ po pierwsze wiąże się to z ogromnymi kosztami, po drugie unieruchamia centrum miasta.
Na razie planowane jest ograniczenie tonażu przejeżdżających przez kolskie przeprawy samochodów z 40 do 4 ton, nie będzie więc mógł tamtędy przejechać żaden TIR.
Wybudowane po wojnie kolskie mosty nie były jeszcze ani razu remontowane. Jeżeli do końca 2002 r. nie zostaną naprawione, prawdopodobnie trzeba będzie je zamknąć dla ruchu kołowego i posłużą jako kładki dla pieszych. PW