Sejmowa komisja śledcza rozpoczęła przesłuchanie Lecha Kaczyńskiego. Prezydenta Warszawy oświadczył, że jego wiedza na temat tzw. afery Rywina jest równa wiedzy ‘czytelnika gazet’.
Wniosek o przesłuchanie Lecha Kaczyńskiego złożył Bogdan Lewandowski (SLD). Uzasadniał to pojawieniem się w zeznaniu premiera Leszka Millera sugestii, że Kaczyński znał nagranie rozmowy Michnika z Rywinem.
Kaczyński powiedział w środę komisji, że o aferze Rywina dowiedział się 22 września ubiegłego roku w czasie rozmowy z Adamem Michnikiem. Zaznaczył, że ma na jej temat wiedzę taką, jak przeciętny czytelnik gazet. Dał do zrozumienia, że jego wezwanie przed komisję mogło mieć motyw polityczny.
MD, PAP