Brak sesji w USA z powodu Dnia Niepodległości spowodował spadek aktywności inwestorów na rynkach akcji w Europie. Obroty były w środę około jednej trzeciej niższe niż w poprzednich dniach.
Po kilku wzrostowych sesjach, które wyniosły paneuropejskie indeksy Stoxx Europe 600 i FTSEurofirst 300 do dwumiesięcznego maksimum, w środę dominował pesymizm. Słabło euro, co tłumaczono oczekiwaniem na obniżkę stóp przez Europejski Bank Centralny w czwartek, na aukcji 5-letnich obligacji skarbowych Niemiec średnia rentowność wyniosła zaledwie 0,52 proc., co można było odbierać jako sygnał poszukiwania „bezpiecznej przystani” przez inwestorów. Rosły natomiast rentowności obligacji Włoch i Hiszpanii.
Najmocniej taniały w środę akcje spółek ubezpieczeniowych, banków, detalistów i spółek użyteczności publicznej. Najmocniej drożały akcje spółek motoryzacyjnych, branży turystycznej, surowcowych i dostawców dóbr przemysłowych. W Londynie drożał surowcowy gigant Vedanta Resources, taniały ubezpieczeniowa Aviva i bank HSBC.
W Paryżu rosły kursy motoryzacyjnych koncernów Peugeot i Renault, spadała cena papierów największego europejskiego detalisty Carrefour i ubezpieczeniowej AXA. We Frankfurcie drożały Deutsche Bank i Commerzbank, a taniały koncerny chemiczne BASF i Henkel oraz energetyczny E.ON.