Kontrole fiskusa uderzają celniej

Jarosław KrólakJarosław Królak
opublikowano: 2021-10-25 20:00

Kontroli celno-skarbowych przeprowadza się mało, zaległości podatkowych wykrywa się mniej, ale kontrolerzy uderzają precyzyjniej ale i boleśnie.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • z jaką intensywnością wpadają do firm kontrolerzy celnoskarbowi
  • kto i na jakiej podstawie może trafić na celownik funkcjonariuszy
  • przed czym ostrzegają eksperci podatkowi

Ministerstwo Finansów (MF) podliczyło wyniki kontroli celno-skarbowych w pierwszej połowie tego roku. Służby fiskusa przeprowadziły w firmach tylko 1,3 tys. kontroli celno-skarbowych, stwierdzając nieprawidłowości w płaceniu podatków na 3 mld zł. Liczba kontroli oraz wartość wykrytych uszczupleń podatkowych systematycznie spadają od lat. Dane tegoroczne to potwierdzają.

Cios to nokaut:
Cios to nokaut:
Służby celno-skarbowe podległe Magdalenie Rzeczkowskiej, szefowej Krajowej Administracji Skarbowej, wiceminister finansów, uderzają w firmy znacznie rzadziej, ale precyzyjniej.

Precyzyjny celownik

W analogicznym okresie cztery lata temu dokonywano dwukrotnie więcej kontroli skarbowych niż obecnie. O tym, jak spadała ich liczba, świadczy fakt, że w latach 2014-15-16 przeprowadzano ich rocznie po około 10 tys., a uszczupleń podatkowych wykrywano po blisko 20 mld zł.

Co jest przyczyną radykalnego zmniejszenia się liczby kontroli? Spadający zapał skarbówki, brak jej skuteczności czy może firmy stały się uczciwsze w wypełnianiu obowiązków podatkowych?

Resort finansów wskazuje na skuteczność odstraszania, gdyż kontrole są kierowane tylko tam, gdzie są konieczne. „Typowanie do kontroli odbywa się w oparciu o wyniki analiz, wskazujące na duże ryzyko wystąpienia nieprawidłowości i znaczących strat dla budżetu państwa. Przede wszystkim wykorzystywane są narzędzia analityczne oraz informacje z baz danych. W wielu przypadkach zamiast kontroli prowadzone są czynności sprawdzające, a część spraw kierowanych jest bezpośrednio do postępowania karnego-skarbowego” — odpowiedziało biuro prasowe MF.

Zdaniem resortu sprawdziły się takie narzędzia, jak np. JPK VAT, STIR, split payment — dzięki nim kontrole wycelowane są tylko w ewidentne przypadki unikania opodatkowania.

Nie oznacza to jednak, że przedsiębiorcy mogą spać spokojnie, także uczciwie płacący podatki.

Potrzebna czujność

— Kontroli celno-skarbowych jest sporo mniej niż kiedyś, ale są prowadzone na podstawie precyzyjnego typowania. To pozytywne zjawisko, gdyż nie angażuje niepotrzebnie służb skarbowych i nie zakłóca pracy większości firm. Podkreślam jednak dynamiczną aktywność kontrolerów celno-skarbowych. Trzeba ciągle mieć się na baczności — mówi Agnieszka Wnuk, doradca podatkowy z MDDP.

To, że skarbówka nie śpi, potwierdza Jerzy Martini, doradca podatkowy.

— Kontroli jest mniej niż kiedyś, ale nadal mogą bardzo mocno dokuczać przedsiębiorcom. Mam do czynienia z firmami, które wpadły pod walec kontroli. Nie jest tak, że fiskus jest łagodny, wręcz przeciwnie. Nierzadko bywa tak, że jak kontrola wejdzie do firmy, to latami trudno się jej pozbyć, mimo że wszystko wskazuje na to, że jest nieuzasadniona. Z drugiej strony w biznesie wzrasta rzetelność w rozliczaniu podatków. Coraz więcej firm robi wszystko, aby uniknąć wejścia kontrolerów. Największą wartość ma spokojny sen — mówi Jerzy Martini.

Na uciążliwość kontroli zwraca uwagę Michał Borowski, ekspert podatkowy BCC.

— Znacznie mniejsza liczba kontroli nie oznacza, że skarbówka śpi. Przeciwnie — ciągle pracuje analitycznie z wykorzystaniem narzędzi elektronicznych i baz danych, typując firmy do kontroli. Gdy służby ruszają w teren, to wiedzą, gdzie uderzyć. Takie akcje bywają bardzo uciążliwe dla firm, bo trzeba poświęcić dużo czasu i energii na przekonanie kontrolerów, że wszystko jest w porządku — mówi Michał Borowski.

Resort finansów podkreśla, że zwiększa się efekt finansowy kontroli celno-skarbowych. W pierwszej połowie 2021 r. udział realnych wpłat podatków w ustalonych uszczupleniach wyniósł 28 proc., podczas gdy rok temu 19 proc.

Sukcesy służb celno-skarbowych

Osiągnięcia kontrolerów w pierwszej połowie 2021 r.

1. Firma produkująca opakowania z metali była kontrolowana pod kątem rzetelności płacenia podatku dochodowego w latach 2014-17. Urzędnicy stwierdzili stosowanie modelu optymalizacyjnego, czego skutkiem było unikanie podatku u źródła od dywidend wypłacanych do podmiotu powiązanego z siedzibą w Luksemburgu, ale niebędącego rzeczywistym odbiorcą należności. Kontrolowana firma dobrowolnie zapłaciła zaległy podatek z odsetkami. Łączna kwota uszczupleń podatkowych wyniosła 135 mln zł.

2. Spółka telekomunikacyjna przez trzy lata stosowała model optymalizacyjny, pozwalający unikać podatku u źródła od odsetek wytransferowanych do spółki powiązanej z siedzibą w Luksemburgu. Skontrolowana firma złożyła korektę deklaracji podatkowych i wpłaciła zaległe podatki z odsetkami w kwocie 55 mln zł.

3. Firma specjalizująca się w doradztwie w zakresie biznesu i zarządzania została przyłapana na zaniżaniu podatku w efekcie podawania nieprawdy w deklaracjach podatkowych w zakresie handlu unijnego. Szacunkowa wartość uszczupleń podatkowych sięgnęła 66 mln zł.

4. Przedsiębiorstwo działające w branży logistyki posługiwało się nierzetelnymi fakturami VAT. Uszczuplenie w zakresie podatku VAT wyniosło 1,5 mln zł.

Źródło: MF