Dziś posłowie znów zajmą się akcyzą na papierosy i wyroby tytoniowe. Na ich decyzje niecierpliwie czeka podzielona branża.
W grudniu Sejm uchwalił ustawę o akcyzie, która ma dostosować nasze rozwiązania do norm unijnych. Na początku roku senatorowie wprowadzili do niej kilka istotnych zmian. Poprawki utrwaliły podział producentów branży tytoniowej na dwa obozy. W jednym są Philip Morris i British American Tobacco — mający w swoim portfolio więcej drogich marek papierosów (Marlboro, Golden American), w drugim zaś producenci tańszych marek — m.in. Imperial Tobacco i Altadis.
Przeciw skrętom
Obecnie akcyza na papierosy składa się z dwóch części: procentowej, która jest stała i wynosi 25 proc. ceny detalicznej, i kwotowej, ustalanej przez ministra finansów, która po ostatniej podwyżce wynosi 64 zł za 1000 sztuk. Kolejna podwyżka nastąpi po wejściu Polski do UE. Polska musi do końca 2008 r. podnieść akcyzę na papierosy do 64 EUR za 1000 sztuk. Zgodnie z ustawą, do 2008 r. stawka procentowa wzrośnie do maksimum 50 proc., a stawka kwotowa do 120 zł za 1000 papierosów.
Senatorowie obniżyli znacząco (do 36 proc.) akcyzę na cięty tytoń do ręcznego sporządzania papierosów (skrętów).
— Preferencje podatkowe dla tytoniu do skrętów zaszkodzą producentom papierosów, plantatorom i doprowadzą do znacznych strat budżetu — twierdzi Iwona Sarachman, rzecznik Philip Morris.
Producenci tanich papierosów uważają, że tytoń do palenia powinien być niżej opodatkowany niż papierosy, ale nie tak nisko jak chcą senatorowie.
Senatorowie przyjęli też poprawkę, która nakazuje ministrowi, aby zmieniając akcyzę na papierosy, zmieniał obie jej części — procentową i kwotową — w takim samym stopniu. Dotąd stawka procentowa była stała, a zwiększana była stawka kwotowa.
Minister w ryzach
— Dzięki poprawce podwyżki akcyzy w równym stopniu będą dotykać producentów tanich i drogich papierosów. System podatkowy będzie więc bardziej sprawiedliwy niż dzisiejszy, który preferuje producentów droższych marek — mówi Jerzy Kowal, wiceprezes Altadisa.
Według niego, w ciągu ostatnich czterech lat, cena papierosów Marlboro wzrosła o 4 proc., podczas gdy tanie Popularne zdrożały aż o 30 proc. Dzisiaj okaże się, czy Sejm odrzuci poprawki Senatu.