Brak istotnego wpływu pandemii na zachowania konsumentów kupujących artykuły kosmetyczne, zniesienie obostrzeń oraz rosnąca inflacja, która podbija ceny, a tym samym wartość wydatków na kosmetyki - te czynniki, według raportu PMR „Handel detaliczny artykułami kosmetycznymi w Polsce 2022. Analiza rynku i prognozy rozwoju na lata 2022-2027”, pozytywnie wpływają na branżę. Autorzy opracowania przewidują jeszcze jeden sprzyjający jej czynnik: napływ uchodźców z Ukrainy.
Do końca 2022 r. rynek kosmetyków ma osiągnąć wartość 27,7 mld zł, rosnąc w tempie 6,1 proc. To najwyższa dynamika od 2009 r. Na przestrzeni następnych pięciu lat tempo wzrostu wyniesie 3-5 proc. - nieznacznie powyżej średniorocznego poziomu odnotowanego w ubiegłych pięciu latach.
Polacy, kupując kosmetyki, coraz częściej kierują się ich jakością, a nie ceną. Nadal chętnie korzystają z promocji, ale kwota na metce nie jest już czynnikiem dominującym. Wynika to z rosnącej świadomości konsumentów i wzrostu dochodu rozporządzalnego. Autorzy raportu zwracają uwagę, że sprzedaż kosmetyków będzie rozwijać się przede wszystkim w dwóch kanałach: drogeriach i internecie.
Tylu Polaków kupuje kosmetyki w drogeriach stacjonarnych...
...a tylu w sklepach internetowych.