KPP o otwarciu rynku pracy przez Holandię

opublikowano: 2007-04-19 17:28

Konfederacja Pracodawców Polskich ocenia, że otwarcie przez Holandię rynku pracy dla obywateli nowych państw członkowskich Unii Europejskiej, nad czym debatuje w czwartek holenderski parlament, to jednocześnie szansa dla młodych i mobilnych ludzi, ale też zagrożenie dla rynku pracy w Polsce.

Plany otwarcia od 1 maja tego roku holenderskiego rynku pracy zapowiedział kilka dni temu minister spraw socjalnych Holandii Piet Hein Donner. Bezrobocie w Holandii wynosi obecnie 3,5 proc., a liczba wakatów osiągnęła w końcu ubiegłego roku rekordowe 225 tys. - zauważył. W Holandii decyzja o otwarciu rynku pracy formalnie nie wymaga poparcia parlamentu, ale w praktyce politycznej przyjęte jest uzyskanie takiej aprobaty.

Jak podkreśliła KPP w stanowisku przesłanym PAP w czwartek, otwarcie przez Holandię rynku pracy, to "kolejna szansa dla młodych i mobilnych ludzi na znalezienie dobrej pracy. Z pewnością należy pozytywnie oceniać fakt, że kolejne kraje doceniają polskich pracowników i widzą w tym szansę na rozwój".

Jednocześnie konfederacja zaznaczyła, że "nie można zapominać o pewnych zagrożeniach, które już dziś występują na naszym rynku pracy, a które mogą się jeszcze pogłębić. Już teraz bowiem w wielu branżach pracodawcy zmagają się z problemem niedoboru wykwalifikowanych pracowników".

Według konfederacji, otwarcie rynku pracy przez Holandię może stać się również kolejnym czynnikiem wywierającym presję na podwyższanie płac przez przedsiębiorców. "Wobec pozytywnej decyzji ze strony Holandii w kolejnych miesiącach podwyżki płac mogą być jeszcze większe. Dla wielu pracodawców może stać się to barierą w zatrudnianiu nowych pracowników" - oceniają pracodawcy.

W opinii KPP, należy "jak najszybciej, od zapowiedzi obniżania pozapłacowych kosztów pracy przejść do działań", zaś temat ten powinien stać się przedmiotem dyskusji w ramach negocjacji umowy społecznej.

"Brak pracowników na rynku oraz szybkie tempo wzrostu płac, przy jednoczesnej potrzebie zwiększania zatrudnienia w wielu przedsiębiorstwach, może doprowadzić do wyhamowania polskiej gospodarki, która znajduje się obecnie w fazie dynamicznego rozwoju" - ostrzegają pracodawcy.

W ich ocenie, aby temu zapobiec, poza obniżeniem pozapłacowych kosztów pracy, potrzebne jest jak najszybsze otwieranie naszego rynku pracy na Wschód.(PAP)