Królował riesling z Jaworka

PK
opublikowano: 2008-11-28 00:00

Z rozmachem — i błogosławieństwem unijnych przepisów — zaprezentowano polskie wina w hotelu Orbis Wrocław. Pokazała się prawie jedna trzecia rodzimych winnic. W 2009 r. ich wina będą miały szansę pojawić się legalnie w sprzedaży. Chociaż, jak mówiono w kuluarach, urzędnikom niższego szczebla lokalnie nadzorującym produkcję wina najłatwiej jest wydawać decyzje negatywne. Głównie z braku znajomości tematu. Były też potajemne degustacje sommelierów i dziennikarzy. Podczas wieczornej biesiady wina zaprezentowano zaproszonym gościom. Umilał ją męski chór pieśniami tematycznie związanymi z winem. Niespodziewanie we Wrocławiu bardzo silnie reprezentowany był Poznań. Przybyła grupa magistrantów z Wyższej Szkoły Hotelarstwa i Gastronomii — zafascynowanych fizjologią smaków i doborem win do polskich potraw — w towarzystwie swego mentora, profesora Stanisława Majcherczyka, który wygłosił wykład o zasadach łączenia win z potrawami. Z miłym zaskoczeniem odnotowaliśmy, że to nie kto inny, tylko autor cotygodniowych recenzji restauracyjnych w "Pulsie Biznesu".