Syndyk chce co najmniej 5,5 mln zł za Browar Krotoszyn. Możliwe, że firmę przejmie szczecińska spółka Sonag. Pierwszy przetarg zorganizowany zostanie wiosną.
W ciągu najbliższych miesięcy powinny rozstrzygnąć się losy Browaru Krotoszyn. Pod koniec 2001 roku zarząd spółki, której właścicielem był Porion, wnioskował o jej upadłość. Sąd podjął decyzję w tej sprawie 24 stycznia. Powodem było trwałe zaprzestanie płacenia zobowiązań finansowych, przede wszystkim wobec krotoszyńskiego urzędu skarbowego. Ogółem wierzytelności Krotoszyna przekroczyły 5 mln zł.
— Chciałbym sprzedać browar w całości. Krotoszynem interesują się dwie firmy. Jedna chce zakupić zakład, druga go wydzierżawić. Mam nadzieję, że na przełomie kwietnia i maja uda się ogłosić przetarg, tak aby do sprzedaży browaru doszło przed rozpoczęciem letniego sezonu — mówi Paweł Miłek, syndyk Browaru Krotoszyn.
Jedną z firm zainteresowanych przejęciem spółki jest Sonag ze Szczecina, który w 2001 r. kupił od Okocimia (za około 16 mln zł) browar w Chociwlu.
— Powołałem biegłych do wyceny majątku browaru. Wcześniej, bo w roku 2001, została zrobiona wycena pod kątem kredytowym. Wówczas wartość zakładu obliczono na około 14 mln zł. Nie podważam tamtej wyceny. Była ona jednak sporządzona inną metodą. Uważam, że cena za Krotoszyn będzie oscylować wokół 5,5 mln zł. Liczę, że uzyskanie takich pieniędzy pozwoli zaspokoić wierzytelności w około 90 proc. — dodaje Paweł Miłek.
Krotoszyn obecnie nie produkuje piwa. Z około 100-osobowej załogi zostało 11.