Kurs euro zwyżkuje podczas wtorkowej sesji o 0,1 proc. do poziomu 1,098575 USD, niewiele oddalając się od siedmiotygodniowego minimum wynoszącego 1,09515 dolara, które zanotowano w zeszłym tygodniu. Kurs funt umacnia się o 0,1 proc. do 1,31005 USD po tym, jak w poniedziałek spadł do trzytygodniowego minimum na poziomie 1,30595 dolara.
Oczekiwania rynku dotyczące luzowania polityki monetarnej przez Rezerwę Federalną w USA drastycznie się zmieniły. Silny raport o zatrudnieniu, opublikowany w zeszłym tygodniu, potwierdził słowa przewodniczącego Fed Jerome'a Powella, że bank centralny będzie kontynuował stopniowe obniżki stóp o ćwierć punktu procentowego, po tym jak rozpoczął cykl luzowania od większej obniżki we wrześniu.
Prezes Nowojorskiego Oddziału Rezerwy Federalnej, John Williams, który ma stały głos w Komitecie ds. Ustalania Stóp Procentowych Fed, podkreślił w rozmowie z „Financial Times”, że ruch z września nie będzie stanowił reguły na przyszłość.
Rynek nie zakłada już w pełni obniżki stóp procentowych w listopadzie, a według narzędzia CME FedWatch, prawdopodobieństwo redukcji o 25 punktów bazowych wynosi około 90 proc. Do grudnia prognozuje się łącznie tylko 50 punktów bazowych luzowania, co stanowi spadek z ponad 70 punktów bazowych w poprzednim tygodniu. Pomogło to dolarowi osiągnąć nowe maksima wobec euro, funta i jena. Mimo to we wtorek jen odzyskał część strat, ponieważ narastające niepokoje geopolityczne skierowały inwestorów ku bezpiecznym aktywom.
Indeks dolara, który mierzy wartość amerykańskiej waluty względem głównych konkurentów, spada o 0,1 proc. do poziomu 102,38.