Dane o spadku przychodów producenta gier mobilnych zaniepokoiły inwestorów. Zdaniem analityków zniżki były oczekiwane.
Nawet o ponad 14 proc. przy wysokich obrotach spadały na czwartkowej sesji notowania Ten Square Games. Inwestorzy nerwowo zareagowali na szacunkowe dane za pierwszy kwartał, które producent gier mobilnych zaprezentował w środę po sesji.
Przychody Ten Square Games w pierwszych trzech miesiącach 2022 r., bez uwzględnienia przychodów odroczonych w czasie, wyniosły 142,8 mln zł, co oznacza, że były 16 proc. niższe niż w analogicznym okresie ubiegłego roku.
Przychody z flagowego tytułu giełdowej spółki, „Fishing Clash”, wyłącznie z rynku chińskiego, wyniosły 94,5 mln zł, co oznacza spadek o 29 proc. rok do roku. Gra odpowiadała za około 66 proc. skonsolidowanych przychodów spółki.
Za 23 proc. kwartalnych przychodów odpowiadała gra „Hunting Clush”. W jej przypadku kwartalne płatności zanotowały wzrost o 21 proc. rok do roku.
Łączne przychody z innych gier tj. „Let’s Fish”, „Wild Hunt” i gier spółki Rortos, były na poziomie 15,9 mln zł, czyli porównywalnym jak rok wcześniej.
Nerwowa reakcja rynku na dane o przychodach za pierwszy kwartał może dziwić, gdyż były one oczekiwane przez rynek i powinny być już zdyskontowane w cenie.
- Ze względu na wysoką bazę z zeszłego roku spowodowaną zwiększoną monetyzacją wynikającą z pandemii i lockdownu, powszechnie oczekiwano, że spółka wykaże wyraźnie niższe płatności rok do roku. W pierwszym kwartale dodatkowo negatywnie na wyniki wpłynęła wojna na Ukrainie, która zmniejszyła zaangażowanie graczy, a spółka wycofało swoje gry z rynków rosyjskiego i białoruskiego, na które przypada około 5 proc. całkowitych obrotów – mówi Konrad Księżopolski, analityk Haitong Banku.
Przypomina jednocześnie, że przed tygodniem, przy okazji publikacji raportu rocznego za 2021 r., Ten Square Games podał już dane o przychodach „Fishing Clash” za styczeń i luty, więc tym bardziej szacunki za cały kwartał nie powinny być zaskakujące.
Czwartkowe spadki doprowadziły kurs Ten Square Games do najniższego poziomu od około 2,5 roku. Silna fala przeceny na jego akcjach rozpoczęła się październiku 2021 r., kiedy poinformował on o zakończeniu przeglądu opcji strategicznych bez wyboru inwestora. Spółka zrewidowała wówczas w dół wysokość powtarzalnej EBITDA za rok obrotowy 2021 na potrzeby programu motywacyjnego, co zostało negatywnie ocenione przez rynek. W styczniu główni akcjonariusze spółki Maciej Popowicz oraz Arkadiusz Pernal zdecydowali się sprzedać w ramach przyspieszonej budowy księgi popytu do 9,78 proc. akcji Ten Square Games. Taki ruch przełożył się na kolejne schłodzenie sentymentu wobec giełdowej spółki.
