— Mam nadzieję, że po moim odejściu ta nagroda przetrwa — powie dziś przedsiębiorcom prezydent Aleksander Kwaśniewski.
O godz. 15.00 w Auli Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu Aleksander Kwaśniewski po raz ostatni wręczy osobiście Nagrody Gospodarcze. Spośród tegorocznych nominowanych prezydent sam wybierze laureatów. To pożegnanie głowy państwa z powołanym za jego kadencji gospodarczym grand prix. Kapituła — w skład której oprócz premiera Marka Belki, byłych ministrów gospodarki: Wiesława Kaczmarka i Janusza Steinhoffa, wchodzi m.in. Andrzej Nierychło, wydawca „Pulsu Biznesu” — wskazała nominowane przedsiębiorstwa i placówki. Nagroda wręczona zostanie w ośmiu kategoriach.
Solidność i nowoczesność
Podczas VIII edycji najliczniej obsadzone są zmagania w kategorii: wynalazek w dziedzinie produktu i technologii. Konkurują tu Alstom Power — oddział w Elblągu, Centrum Mechanizacji Górnictwa Komag, Przemysłowy Instytut Automatyki i Pomiarów oraz zespół prof. Janusza Rachonia z Politechniki Gdańskiej wspólnie z Polpharmą.
— Cieszą sukcesy instytutów badawczych. Odczuwam satysfakcję, że po 16 latach przemian możemy pochwalić się tak wieloma firmami i przedsiębiorstwami, których niekwestionowanym atutem jest wysoka jakość oferowanych produktów i usług, solidność i nowoczesność. To one są wizytówką naszego kraju, tworzą dziś jego obraz w świecie. Potwierdzają, że polska gospodarka jest w stanie szybko się rozwijać i sprostać rosnącej konkurencji. Ustanowiona przed ośmioma laty nagroda honoruje takich liderów — wyróżniające się firmy, będące wzorem profesjonalizmu i sprawnego zarządzania — powiedział „PB” Aleksander Kwaśniewski.
Prezydent ma nadzieję, że nagroda pozostanie ważnym elementem promocji polskich produktów i firm.
Liderem ciężko zostać
Nadzieję na kontynuację gospodarczych wyróżnień ma też były wicepremier Janusz Steinhoff, który od początku jest w kapitule nagrody.
— Oceniając z perspektywy czasu losy laureatów siedmiu edycji nagrody, można stwierdzić, iż znakomita większość potrafiła ugruntować swoją pozycję w polskiej gospodarce, doskonale dostosowując strategię do zmieniających się warunków. Firmy te umiały jednocześnie wykorzystać wielkie szanse, jakie daje dostęp do jednolitego rynku Unii — uważa.
— Nie sposób wymienić wszystkich atutów przedsiębiorstw, instytucji i gospodarstw rolnych nominowanych i wyróżnionych Nagrodą Gospodarczą Prezydenta RP — mówi premier Marek Belka.
Szef rządu nie ma też wątpliwości, że wolny rynek i wzrastająca konkurencja sprawiają, że zostać liderem w którejkolwiek z dziedzin jest niezwykle trudno. Tym bardziej laureatom należą się słowa uznania.
„PB” gratuluje tegorocznym nominatom i wyraża nadzieję, że także następny lokator Pałacu Prezydenckiego będzie kontynuował tradycję wyróżniania najlepszych przedsiębiorców.