Leasing zjedzie na drugi plan

Marcin BołtrykMarcin Bołtryk
opublikowano: 2021-11-28 20:00

Zmiany podatkowe przewidziane w Polskim Ładzie spowodują, że leasing przestanie być numerem jeden w finansowaniu firmowych aut. Zyska wynajem, bo będzie znacznie tańszy.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • Dlaczego polski ład przyczyni się do zmniejszania atrakcyjności leasingu jako formy finansowania firmowych aut
  • Kiedy wynajem samochodów do firmowych flot stanie się popularniejszy niż leasing
  • O ile “podrożeje” leasing

Ustawa wprowadzająca Polski Ład zmienia zasady korzystania z samochodów firmowych. Przedsiębiorca będzie mógł sprzedać auto bez podatku i składki zdrowotnej dopiero po sześciu latach od momentu wycofania pojazdu z działalności gospodarczej.

Dziś powszechną praktyką jest leasingowanie pojazdu przez kilka lat, przeprowadzenie na koniec okresu umowy tzw. wykupu prywatnego, a następnie sprzedaż auta bez obciążeń podatkowych po minimum 6 miesiącach. Dzięki temu cała inwestycja w samochód wypada bardzo korzystanie – koszty miesięcznych rat leasingowych, wpłaty własnej, ubezpieczenia czy serwisów przedsiębiorca może zaliczyć do kosztów uzyskania przychodu i dodatkowo odliczyć sobie np. połowę VAT (użytkowanie mieszane). Na koniec auto może sprzedać jako prywatne, a więc bez obciążeń podatkowych.

To m.in. te zapisy spowodowały, że leasing stał się zdecydowanie najpopularniejszą formą finansowania samochodów. W trzech pierwszych kwartałach 2021 r. firmy leasingowe sfinansowały zakup samochodów osobowych na kwotę ponad 25 mld zł. W Polsce ok. 75 proc. nowych aut kupowanych jest „na firmę”, a leasingiem finansowana jest ponad połowa z nich. Od kilu lat na naszym rynku intensywnie rozwija się też wynajem długoterminowy, ale jego skala wciąż jest dużo mniejsza od leasingu

- Leasing jest najczęściej wybieraną formą finansowania przez klientów instytucjonalnych. Jego udział w rynku aut firmowych wynosił niemal 54 proc. [dane na koniec października - przyp. red] , podczas gdy wynajem stanowił zaledwie 13,4 proc. tego rynku. Polski Ład może te proporcje odwrócić gdyż znacznie zmniejsza atrakcyjność leasingu. Średni okres użytkowania auta w firmie wynosi 4 lata, przegłosowane zmiany w przypadku leasingu albo wymuszą dłuższe okresy użytkowania auta w firmie po jego wykupie, albo przyczynią się do wzrostu kosztów. To wszystko stanowić będzie podstawę do zmiany wyboru formy finansowania. Wynajem stanie się znacznie lepszą formułą, atrakcyjniejszą finansowo i bez konieczności wiązania się z autem - uważa Wojciech Drzewiecki, prezes Instytutu Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar.

Podobnego zdania jest Michał Knitter, wiceprezes Carsmile.

– Już w 2022 r. proporcje zaczną się zmieniać. Widocznego wpływu Polskiego Ładu w rynkowych statystykach spodziewam się od 2023 r. Zakładam, że w ciągu trzech lat licząc od dziś, abonamenty samochodowe staną się w Polsce bardziej popularną formą finansowania nowych aut niż leasing – ocenia Michał Knitter, wiceprezes Carsmile.

Powody? Rachunek ekonomiczny. Z analizy przeprowadzonej przez Carsmile wynika, że zmiany podatkowe spowodują, że abonament będzie o nawet jedną piątą tańszy pod leasingu (z wykupem). Dziś – pod względem czystego rachunku ekonomicznego – nieco korzystniejszym rozwiązaniem jest leasing.

Analitycy Carsmile porównali koszt trzyletniego wynajmu długoterminowego samochodu z trzyletnim leasingiem tego samego auta, które po zakończeniu umowy jest wykupywane, a potem sprzedawane. Analizę przeprowadzono na przykładzie trzech samochodów z trzech półek cenowych: (taniego) Hyundaia i30, (średniego) BMW 381i oraz (drogiego) Volvo XC90. Wkład własny oraz rata za wynajem stanowią koszt uzyskania przychodu, a w przypadku leasingu przedsiębiorca dodatkowo odlicza ratę wykupu, ubezpieczenie, serwisy opony oraz drobne naprawy. Po zakończeniu umowy leasingu samochód jest sprzedawany, a przychód zostaje obciążony podatkiem PIT i składką zdrowotną. Założono, że przedsiębiorca rozlicza się według stawki liniowej PIT, a samochód wykorzystuje w tzw. trybie mieszanym (odlicza połowę VATu).

Z symulacji wynika, że koszt trzyletniego leasingu połączonego ze sprzedażą auta na nowych zasadach (Polski Ład) będzie średnio o około 20 proc. droższy od kosztu wynajmu. W wartość bezwzględnych różnica wynosi od 6,8 tys. zł dla Hyundaia do 29,3 tys. zł dla Volvo.