Litewski Sejm zajmuje się umowami o sprzedaży Możejek

Polska Agencja Prasowa SA
opublikowano: 2006-06-01 13:01

Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami litewski Sejm zajął się w czwartek w trybie pilnym pakietem umów o sprzedaży Orlenowi rafinerii w Możejkach.

Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami litewski Sejm zajął się w czwartek w trybie pilnym pakietem umów o sprzedaży Orlenowi rafinerii w Możejkach.

Minister gospodarki Kestutis Daukszys przedstawia deputowanym umowy. Głosowanie ma odbyć się wczesnym popołudniem po dyskusji.

W ostatni piątek, 26 maja, PKN Orlen podpisał z Jukosem umowę kupna 53,7 proc. należących do upadającego rosyjskiego koncernu akcji litewskiej rafinerii Możejki za 1,49 mld USD. Jednocześnie płocki koncern zgodził się kupić od rządu Litwy 30,66 proc. akcji Możejek za 852 mln USD.

Projekt przejęcia przez PKN Orlen większościowego pakietu akcji Możejek jest największą inwestycją w sektorze rafineryjno- petrochemicznym w Europie Środkowo-Wschodniej w ostatnich latach. Po nabyciu akcji należących do Jukosu oraz rządu litewskiego płocki koncern posiadałby pakiet 88,4 proc. udziałów w litewskiej spółce, stając się największym podmiotem w swej branży w regionie.

Zgodnie z ustaleniami zawartymi w umowie z PKN Orlen, rząd Litwy ma zachować pakiet 10 proc. akcji rafinerii Możejki, mając pięcioletnią opcję sprzedaży tych akcji na rzecz płockiego koncernu.

Możejki są jedyną rafinerią w krajach nadbałtyckich prowadzącą szeroko zakrojoną działalnością eksportową do Europy Zachodniej i USA. Rafineria jest również właścicielem systemu rurociągów do przesyłu ropy naftowej oraz produktów rafineryjnych na Litwie, a także eksportowo-importowego terminala przeładunkowego w Butyndze nad Morzem Bałtyckim. Posiada niewielką, liczącą 27 stacji, sieć sprzedaży detalicznej, która stanowi podstawę do rozbudowy segmentu detalicznego.

W 2005 roku rafineria Możejki przerobiła 9,2 mld ton ropy naftowej. Jej zysk netto za 2005 rok wyniósł 319 mln USD, a przychody ze sprzedaży zamknęły się kwotą 4 mld USD