- Moim zdaniem, silne lekarstwo w postaci niskich stóp powinno być nadal aplikowane aby umożliwić proces dostosowawczy, który z natury jest stopniowy – powiedział Lockhart.
Jego zdaniem, Amerykę czeka monotonne tempo wzrostu w nadchodzących miesiącach, co czyni w pewien sposób gospodarkę podatną na szoki.
Lockhart uważa, że jest wiele zagrożeń dla gospodarki. Jednym z nich jest kryzys finansów Grecji.
- Problem zadłużenia Grecji jest zmartwieniem, bo zwiększa obawy kolejnego szoku dla globalnego systemu bankowego – szczególnie europejskiego – a także potencjalną szeroką ucieczkę od ekspozycji na długi państw co wpłynie na wysokość stóp procentowych i perspektyw tutaj, w Stanach Zjednoczonych – powiedział.
Lockhart przyznał, że amerykańskie banki są w niewielkim stopniu zaangażowane w Grecji.
- Jednakże kryzys finansowy nauczył nas, że nie możemy czuć się swobodnie wobec pojawiających się problemów na rynkach finansowych, bez względu na to jak są daleko i jak izolowane nam się wydają – powiedział.
MD, MarketWatch