W minionym roku największe umowy wynajmu biur w Łodzi podpisały firmy: Polkomtel (2,7 tys. mkw. w Parku Biznesu Teofilów), BRE Bank (2,13 tys. mkw. w Sterlinga Business Center), SWS BPO Poland (2,1 mkw. w Green Horizon II) oraz Rule Financial (1,75 mkw. w Sterlinga Business Center).
Analitycy z firmy Jones Lang LaSalle przewidują, że w 2013 r. popyt utrzyma się na podobnym poziomie. Rozwój łódzkiego rynku biurowego zależy głównie do firm z sektora nowoczesnych usług dla biznesu, które zajmują 80 tys. mkw. W 2012 r. w mieście pojawiły się dwie znaczące firmy — HP i Samsung. Dużą rolę odgrywają też działające w Łodzi już od lat, np. Mobica.
Z roku na rok rozszerzają one działalność, a co za tym idzie, zwiększają wymagania i poszukują coraz lepszych nieruchomości, a to napędza rynek — mówi Jakub Sylwestrowicz, dyrektor w dziale reprezentacji najemcy Jones Lang LaSalle. Rosnące zainteresowanie najemców przełożyło się na rozwój łódzkiego rynku biurowego w latach 2005-10.
Rocznie przybywało w tym mieście 30 tys. mkw. Łączna powierzchnia biurowa w mieście wynosi 250 tys. mkw. W budowie jest 45,1 tys. mkw., z czego 15 proc. już znalazło najemców (podpisano umowy przednajmu). Większa część tej powierzchni powinna trafić na rynek w 2013 r. Tak duża podaż oraz spowolnienie gospodarcze przełożyło się na wzrost powierzchni pustostanów.
W 2009 r. padł rekord — 24 proc. biur stało pustych. Na koniec 2012 r. współczynnik spadł do 13,5 proc. Analitycy przewidują, że liczba pustostanów zmniejszy się w 2013 r., o ile zapowiadane projekty rzeczywiście wejdą na rynek. W Łodzi czynsze wahają się od 11 do 13 EUR za mkw. miesięcznie. Możliwe, że w 2013 r. zmniejszą się nieco stawki za wynajem w biurowcach, w któych jest dużo wolnej powierzchni.