Loew, nazywany przez kolegów Jogi, jest recydywistą. W 2006 roku stracił prawo jazdy na cztery tygodnie za przekroczenie prędkości. Z kary, jaką obecnie dostał Loew, żartuje menedżer reprezentacji, Oliver Bierhoff. Zwrócił uwagę, że sponsorem reprezentacji jest Mercedes Benz.
- Musimy porozmawiać z naszym głównym sponsorem, żeby Jogi dostawał od tego momentu jedynie samochody z ograniczeniem maksymalnej prędkości – powiedział Bierhoff podczas obozu treningowego we Włoszech.
Loew nie będzie musiał prowadzić auta w najbliższym czasie. 7 czerwca reprezentacja leci do Brazylii na finał piłkarskich mistrzostw świata. 16 czerwca będzie grała pierwszy mecz z Portugalią.

