Już po raz piąty polscy przedsiębiorcy zaprezentowali swoje oferty sąsiadom z Łotwy podczas Wystawy Narodowej w Rydze.
W imprezie wzięło udział 51 przede wszystkim małych i średnich przedsiębiorstw, reprezentujących wszystkie regiony naszego kraju.
Wystawy narodowe na Wschodzie nie ograniczają się jedynie do zaprezentowania oferty biznesowej. Mają one zazwyczaj charakter porozumienia polityczno-gospodarczego. Dowodem zainteresowania władz łotewskich polską ekspozycją był udział w ceremonii otwarcia wystawy Ilgi Preimate, pełniącej funkcję podsekretarza stanu w ministerstwie gospodarki Łotwy. Z polskiej strony obecni byli Tadeusz Fiszbach, ambasador RP na Łotwie, oraz Mikołaj Oniszczuk, naczelnik w ministerstwie gospodarki. Jacek Piechota, minister gospodarki, skierował list do uczestników wystawy. Apelował w nim o przyspieszenie procesów integracyjnych i zacieśnienie więzi łączących oba państwa.
Wśród polskich uczestników wystawy przeważała opinia, że rozpoczynając w tej chwili współpracę gospodarczą z Łotwą nie można ponieść fiaska. Łotwa jest, podobnie jak my, krajem kandydującym do Unii Europejskiej. Osiąga bardzo dobre wyniki gospodarcze. Wzrost PKB wynosi tam 7,5 proc, co przy inflacji nie przekraczającej 2,5 proc. w skali roku stawia ją w pierwszym rzędzie krajów kandydackich. Od 1 stycznia 2001 r., w myśl umowy o wolnym handlu, zniesione zostały wszelkie opłaty celne na artykuły przemysłowe. Przedsiębiorcy obu krajów czekają w tej chwili jedynie na przyspieszenie objęcia umową o wolnym handlu artykułów rolno-spożywczych. Tak korzystne warunki sprzyjają intensyfikacji wymiany towarowej między naszymi krajami. W zeszłym roku dynamika naszego eksportu wynosiła blisko 110 proc. Podobny wzrost zapowiada się na ten rok.