Lukas Bank: emisja na detal
Pieniądze z zaplanowanej emisji akcji serii J Lukas Bank zamierza niemal w całości przeznaczyć na rozwój sieci detalicznej. Emisja ma być uchwalona 14 września.
Zysk netto Lukas Banku przekroczył na koniec czerwca 8,4 mln zł Był wyższy od osiągniętego w całym ubiegłym roku o prawie 3,4 mln zł. Przez pierwsze sześć miesięcy wartość portfela kredytowego wzrosła o 52 proc., a depozytów o 40 proc. Jest to przede wszystkim zasługa szybkiego rozwoju sieci placówek i wprowadzenia do niej nowoczesnego sposobu obsługi klientów. To właśnie na rozwój nowych produktów detalicznych mają zostać wydane pieniądze z emisji akcji serii J. Będzie ona przeznaczona dla dotychczasowych akcjonariuszy. Podwyższy kapitał akcyjny banku o 5 do 10 mln zł, czyli maksymalnie do 82,2 mln zł. Papiery mają zostać objęte do 20 grudnia.
Środki wykorzystane zostaną m.in. na tworzenie nowych oddziałów. Do końca roku Lukas Bank chce mieć 100 placówek. Na razie ma ich 65 — o 8 mniej od największego swojego konkurenta — Millennium.
Oba banki walczą o ten sam rynek — osób ze średnimi dochodami, oczekującymi nie obsługi w oddziale, przez telefon i wielofunkcyjne bankomaty. Obecnie klienci Lukas Banku mogą tylko z bankomatów pobierać gotówkę, posiadacze kont w Millennium dodatkowo sprawdzać stan konta, zmieniać PIN, czy płacić za rachunki.
Lukas Bank zaskoczył rynek wprowadzeniem, wspólnie z hipermarketem E. Leclerc, karty kredytowej z chipem. Jej właściciel dostaje limit do 4 tys. zł i do tej kwoty może robić zakupy. Oprocentowanie kredytu wynosi 22 proc. , a czas spłaty 12 miesięcy.
Karty wydawane wspólnie przez bank i sklep czy punkt usługowy to zdaniem przedstawicieli Visy i Europaya przyszłość dla polskiego rynku. Teraz najbliższe podpisania podobnej umowy jest Millennium — detaliczne ramię BIG Banku.