Luvena rozpycha się w nawozach

Anna Bytniewska
opublikowano: 2008-07-02 00:00

Rywal Polic zwiększył udział w rynku nawozów dzięki przejęciu Ubocza. Kolejnym krokiem jest debiut na giełdzie.

Rywal Polic zwiększył udział w rynku nawozów dzięki przejęciu Ubocza. Kolejnym krokiem jest debiut na giełdzie.

Luvena (dawniej Zakłady Chemiczne Luboń) rozwijają produkcję nawozów, ale nie u siebie. Drugi pod względem wielkości producent nawozów wieloskładnikowych w kraju (liderem rynku są Police) za kilka milionów kupił znajdujące się w upadłości państwowe Zakłady Nawozów Fosforowych Ubocz. Zamierza w nie zainwestować 34 mln zł.

— Pozwoli to nam za dwa lata zwiększyć produkcję z 300 do 400 tys. ton. Rok potrwa odtworzenie mocy produkcyjnych zakładów Ubocz i rok osiągnięcie przez nie maksymalnej produkcji — mówi Jacek Żurawski, rzecznik Luveny.

Eksperci chwalą te plany.

— Pozwoli ona rozwinąć się Luvenie i uratować miejsca pracy w Uboczu. Szkoda, że jego właściciel (skarb państwa — przyp. red.) tak wolno działał w sprawie sprzedaży firmy, będącej w bardzo trudnej sytuacji finansowej — komentuje Jerzy Majchrzak, były prezes ZA Kędzierzyn.

Luvena w 100 proc. wykorzystuje zdolności produkcyjne. Nie może jednak rozwijać produkcji chemicznej na swoich gruntach.

— Miasto Luboń rozbudowuje się i zbliża się do fabryki, a mieszkańcy kładą duży nacisk na kwestie związane z zanieczyszczeniami środowiska — mówi Jacek Żurawski.

Luvena chce rozwijać produkcję impregnatów do drewna.

— Nie wykluczamy przejęcia firmy z tej branży. Bierzemy też pod uwagę rozwój oparty na własnych technologie — dodaje Jacek Żurawski.

Przedstawiciele Luveny nie ukrywają, że spółka poszukuje kapitału i uważnie przygląda się giełdzie.

— Jest już wstępna decyzja, że w przyszłym roku Luvena wejdzie na giełdę, chociaż ostatni debiut producenta nawozów (Azoty Tarnów — przyp. red.) nie nastraja optymistycznie. Nie wiemy jeszcze, ile akcji spółki znajdzie się na giełdzie — stwierdza Jacek Żurawski.

Luvena w 100 proc. należy do osób fizycznych reprezentujących polski kapitał.