Marines skierowani do walki z sadrystami w Karbali

opublikowano: 2004-04-09 10:35

Amerykańscy marines przeprowadzą w rejonie Karbali w "polskiej" środkowo-południowej strefie stabilizacyjnej w Iraku operację przeciwko bojówkom radykalnego przywódcy szyickiego Muktady al-Sadra, kontrolujących dużą część miasta - dowiedziała się PAP ze źródeł nieoficjalnych.

Do Karbali skierowano żołnierzy z 1. Grupy Ekspedycyjnej amerykańskiego Korpusu Piechoty Morskiej.

Już wcześniej dodatkowe siły amerykańskie skierowano w rejon Kutu w strefie środkowo-południowej. W piątek rano przejęły one kontrolę nad miastem, opuszczonym dwa dni temu przez wojska ukraińskie. Są to pododdziały 1. Dywizji Pancernej i 1. Dywizji Piechoty.

Decyzję o przerzuceniu do strefy środkowo-południowej dodatkowych wojsk amerykańskich podjął dowódca sił koalicyjnych w Iraku, generał Ricardo Sanchez. Uznał on, że przeprowadzenie operacji przeciwko sadrystom jest zasadniczym elementem stabilizacji w

Według rzecznika wielonarodowej dywizji ppłk. Roberta Strzeleckiego, polscy żołnierze nie będą prowadzili żadnych działań ofensywnych w strefie, bo ich rolą jest stabilizacja.

Ostatniej nocy nadal niespokojnie było w kilku miastach polskiej strefy odpowiedzialności. Siły koalicyjne i budynki atakowane były ogniem z karabinów maszynowych, moździerzami i

granatnikami przeciwpancernymi.

Po stronie sił koalicyjnych rannych zostało trzech żołnierzy. Nie ma wśród nich Polaków. Do wymiany ognia dochodziło w Karbali, a także w Diwanii i Hilli.

Krzysztof Konopka