Max Film rozpoczął realizację nowych przedsięwzięć. Budowę nowoczesnych obiektów rozrywkowych chce finansować ze sprzedaży nieruchomości w Warszawie i kredytów.
Instytucja Filmowa Max Film, właściciel 35 nieruchomości, z których 16 znajduje się w stolicy, ma szansę na przekształcenie się z instytucji należącej do samorządu województwa mazowieckiego w spółkę akcyjną prawa handlowego. Jej właścicielem nadal pozostanie samorząd.
— Chcemy budować sieć kin miejskich. Takie inwestycje mogłyby uzyskać wsparcie z kasy Unii Europejskiej czy kredytów bankowych. Przekształcenie w spółkę jest korzystne dla Max Filmu i jego właściciela, dlatego koncepcja ta została zaakceptowana bez głosu sprzeciwu podczas posiedzenia sejmiku mazowieckiego pod koniec 2004 r. — wyjaśnia Krzysztof Andracki, dyrektor Max Filmu.
Scenariusz rozwoju
W 2005 r. powinna rozpocząć się budowa kin: w Płocku, Otwocku oraz Siedlcach.
— Prowadzimy negocjacje z bankami w sprawie finansowania. Planowany koszt trzech obiektów wyniesie 23 mln zł. Banki oczekują, że wkład Max Filmu obejmie około 30 proc., mamy 7 mln zł przeznaczonych na ten cel — informuje Krzysztof Andracki.
Projekt w Płocku pochłonie 13 mln zł., a nowe kino w Siedlcach Max Film wybuduje za 12 mln zł.
— Ciekawym projektem jest także kino w Otwocku. Władze gminy wskazały nam działkę graniczącą z parkiem i położoną w pobliżu trzech szkół. Wybudujemy tu trzysalowe kino wraz z powierzchnią gastronomiczną. Chcemy zainwestować w Otwocku 8 mln zł — wylicza Krzysztof Andracki.
Dyrektor Max Filmu nie obawia się niepowodzenia inwestycji.
— W każdym z tych miast będziemy jedynym kinem, to najlepszy moment, aby wejść na ten rynek — ocenia Krzysztof Andracki.
Trwają już prace przy budowie czwartego, zaplanowanego na ten rok, kina. Nowy wielofunkcyjny obiekt powstaje na miejscu dawnego kina Praha w Warszawie.
— Skończyliśmy już wyburzanie konserwatorskie. To, co konserwator nakazał nam ocalić, poszło do konserwacji. Teraz zaczniemy rozbiórkę całego budynku. Mam nadzieję, że w ciągu 1,5 roku oddamy obiekt do użytku. Koszt projektu wynosi około 40 mln zł. Sfinansujemy go z kredytu PKO BP oraz środków własnych — informuje Krzysztof Andracki.
Montaż finansowy
Pieniądze, które Max Film chce przeznaczyć na budowę nowych obiektów, będą pochodziły m.in. ze sprzedaży nieruchomości w Warszawie. Niektóre z obiektów, np. budynek kina Wars, są sprzedawane inwestorowi pod warunkiem, że w ramach realizowania na tym terenie inwestycji zbuduje salę kinową. Max Film będzie nim zarządzał lub dzierżawił.