Meir nie spodziewa się wzrostu popytu na miedź w 2016 roku, dlatego zmiana cen miedzi zależy od strony podażowej.
- Rynek potrzebuje jeszcze niższej ceny, aby wymusić większą redukcję produkcji – powiedział na konferencji w Szanghaju.
Spadek ceny miedzi o 17 proc. do 3800 USD za tonę miałby nastąpić po 27 proc. zniżce w tym roku. Spadku cen nie zahamowało obniżenie produkcji przez największych graczy, m.in. cięcie o 400 tys. ton przez Glencore w kopalniach w Afryce.
- Spadliśmy z 5300 USD do 4700 USD przez sześć tygodni, więc ludzie są prawdopodobnie wciąż w szoku – poinformował Meir.
Goldman Sachs ocenia, że niedźwiedzi cykl na miedzi będzie trwał lata, przewiduje wzrost podaży miedzi do 2019 roku i spodziewa się 4500 USD za tonę metalu na koniec przyszłego roku. W czwartek miedź notowana była na LME po 4573,50 USD, czyli najmniej od sześciu lat.
