Menedżer przyznaje: "Nasze wyniki są przeciętne"

ANP
opublikowano: 2012-08-29 10:59

Piotr Nowjalis, dyrektor finansowy NG2 o wynikach po pierwszym półroczu 2012 r. mówi krótki: są przeciętne.

- Jest progres w zysku netto przy 20-procentowym wzroście przychodów. Była niższa marża. Po części jest to świadomą decyzją spółki - zaczęliśmy wcześniej wyprzedaże i prowadziliśmy je dłużej. Chcieliśmy zejść z salda magazynowego po 2011 r. Nie pomagała nam też waluta, silny USD i EUR do PLN - mówi Piotr Nowjalis, podczas konferencji.

Dariusz Miłek, prezes NG2, dodał, że rok jest ciężki i spółka ma problem z marżą.
- Marża będzie niższa na koniec roku o 2 pkt. proc. od tej z 2011 r. gdy wyniosła 54,5 proc. - mówi Dariusz Miłek.

Za 3,5 roku chcemy być największą firmą obuwniczą w Czechach, na Słowacji i Węgrzech, gdzie chcemy rozwijać sklepy własne - dodał Piotr Nowjalis.

Dariusz Miłek powiedział, że docelowo na Węgrzech mogłoby powstać 100 sklepów, na Słowacji 45, w Czechach 100. W planach jest też ekspansja w Rumunii, gdzie mogłyby powstać nawet 200 salonów franczyzowych.
- O 150 tys. mkw wzrośnie do 2015 r. powierzchnia sklepów własnych i franczyzowych (z tego 30 proc. to franczyza). Oznacza to wzrost o 80 proc. w powierzchni. Spółka chce do tego czasu dwukrotnie urosnąć także w przychodach w stosunku do przychodów z 2012 r. - mówi dyrektor finansowy.

Otwarcie jednego sklepu CCC to koszt 1000 zł na 1 mkw.
Nakłady na ekspansję nie oznaczają końca wypłacania dywidendy.
-Będzie dywidenda, będą zyski. Inwestycje będą finansowane z cashflow - wyjaśnia Piotr Nowjalis.