MF oszukało producentów kas
Pod naciskiem importerów, Ministerstwo Finansów zmieniło datę wejścia w życie przepisów określających nowe wymagania techniczne stawiane urządzeniom fiskalnym. Zaczną one obowiązywać od 1 lipca 2001 roku, a nie, jak wcześniej planowano, od 1 stycznia 2001 roku.
Kasy i drukarki fiskalne ze starymi homologacjami będzie można sprzedawać do 30 czerwca 2001 roku. Datę wejścia w życie rozporządzenia Ministra Finansów z 23 grudnia 1999 r. w sprawie kryteriów i warunków technicznych, którym muszą odpowiadać kasy rejestrujące, oraz warunków stosowania tych kas przez podatników przesunięto bowiem o sześć miesięcy, z 1 stycznia 2001 roku na 1 lipca 2001 roku. Decyzja ta jest korzystna dla dwóch największych importerów urządzeń fiskalnych, firm Torell i Apollo Electronics. Spółki, które w 1999 roku (danych za rok 2000 jeszcze nie ma) dostarczyły na polski rynek około jednej trzeciej wszystkich sprzedanych urządzeń, nie zdobyły dotychczas żadnej nowej homologacji i w przypadku utrzymania przepisów bez zmian groziło im wypadnięcie z szacowanego na ponad 150 mln USD rynku.
Dziwna zmiana
Sposób zmiany przepisów wzbudza wątpliwości. Rozporządzenie zmieniające datę wejścia w życie nowych wymagań technicznych stawianym sprzętowi fiskalnemu jest datowane na 17 listopada 2000 roku, a weszło w życie 1 grudnia 2000 roku. Tymczasem jeszcze po 20 listopada 2000 roku, a więc kilka dni po podpisaniu rozporządzenia i na tydzień przed jego wejściem w życie, Aleksandra Gieros, rzeczniczka Ministerstwa Finansów, utrzymywała, że zmiana przepisów jest rozważana, ale żadne decyzje w tej sprawie nie zostały jeszcze podjęte. Mniej więcej w połowie 2000 roku ministerstwo rozesłało też do dostawców sprzętu fiskalnego pismo, w którym stwierdzało, że żadne zmiany prawa nie są przewidywane i firmy powinny uwzględnić to w swoich planach.
Homologacje już były
Do nowych warunków stawianym urządzeniom fiskalnym dostosowało się kilka firm. Homologacje na nowy sprzęt otrzymały już Upos System, Libella i Optimus IC. Łącznie homologowały one według nowych zasad sześć modeli. Jest prawie pewne, że do końca roku ich liczba by wzrosła. Niektóre modele innych producentów przeszły już testy techniczne i tylko czekają na formalne przyznanie homologacji. Dostawcy, którzy dostosowali swoją ofertę do nowych wymagań, uważają, że zostali przez ministerstwo oszukani. Niektórzy z nich deklarowali już, że w przypadku zmiany przepisów w ostatniej chwili wystąpią przeciwko ministerstwu na drogę prawną w celu odzyskania poniesionych dotychczas nakładów.