Słabe wyniki oraz zła koniunktura ostudziła zapał spółki Migut Media, wydawcy „Teleinfo” i „Motoru”, do wejścia na GPW. Spółka złoży prospekt emisyjny do końca września, a nie — jak zakładano — czerwca tego roku.
Migut Media nie wejdzie w tym roku na GPW — wynika z nieoficjalnych informacji.
— Wyniki spółki za pierwszy kwartał 2002 r. są na tyle słabe, że nie ma mowy o przeprowadzeniu emisji w tym roku — mówi osoba zbliżona do władz medialnego holdingu.
Wiesław Migut, prezes spółki, przyznaje, że debiut na GPW może się opóźnić, ale nadal podtrzymuje plany upublicznienia.
— Dzięki zmianom procedur możemy złożyć prospekt emisyjny do końca września, a nie do czerwca, jak to określały poprzednie przepisy. Jeżeli zdążymy, debiut na GPW miałby miejsce w styczniu lub lutym 2003 r. — mówi prezes.
Wyjaśnia, że obecna koniunktura na rynku nie skłania do pośpiechu. Sytuacja na rynku wydawniczym też jest zła.
— Nadal mamy dobrą płynność finansową i przychody na zadowalającym poziomie, jednak na nowe projekty jest potrzebny dodatkowy kapitał, który możemy pozyskać z rynku — mówi Wiesław Migut.
Migut Media już odsprzedał kontrolne udziały w dwóch agencjach reklamowych. Niepewny jest też los dwóch pism prowadzonych przez grupę wydawniczą: „Marketing Service” oraz „Twojego Pieniądza”.
— Cały rynek ma problemy. Wprowadzamy program oszczędnościowy. Decyzje na temat dalszego losu tych tytułów zarząd podejmie na początku maja — mówi prezes spółki.
Migut Media jest znany głównie z wydawnictw branżowych, m.in. „Teleinfo” oraz „Motoru”. Chciał zadebiutować na giełdzie w grudniu tego roku.
Firma planowała pozyskanie z nowej emisji akcji ponad 40 mln zł. Środki z emisji miały zostać przeznaczone na rozszerzenie oferty wydawniczej o nowe pismo motoryzacyjne i finansowe. Dodatkowo spółka rozważała wydawanie pisma budowlanego i wnętrzarskiego oraz farmaceutycznego.
Grupa zatrudnia obecnie 300 osób. W 2001 r. spółka odnotowała 46 mln zł przychodów. W 2002 r. Media Migut planował przychody na poziomie 68 mln zł oraz zysk operacyjny 8 mln zł.