Obaj dzięki temu zarobili miliony, a jednocześnie zeszli poniżej progu 5 proc. udziału w kapitale. Po dokonaniu transakcji sprzedaży 7,78 mln walorów Sławomir Lutek zmniejszył stan posiadania z 10,48 do 1,66 proc. Natomiast Krzysztof Kasieczka, który pozbył się akcji po średniej cenie 1,56 zł , a więc zainkasował 7,36 mln zł, posiada obecnie 4,54 proc. walorów (do tej pory miał 9,89 proc.).
Na sesji, na której dokonano transakcji, kurs spadł o 48 proc. Do wyprzedaży oprócz transakcji insiderów przyczyniły się niższe od oczekiwań rynku wyniki za II kwartał, w którym spółka zarobiła netto 0,5 mln zł.