Na własny program finansowania mogą liczyć sektory najbardziej perspektywiczne lub te, w których polskie firmy mogą już teraz skutecznie konkurować na poziomie światowym. Do tej pory uprzywilejowane były pod tym względem branże lotnicza i medyczna, które mogły korzystać z - odpowiednio - Innolotu i Innomedu. Teraz dołączy do nich sektor chemiczny.
- Innochem jest kolejnym programem Narodowego Centrum Badań i Rozwoju, w którym na wsparcie mogą liczyć specjaliści zajmujący się konkretną dziedziną nauki. Tego typu działania, skonkretyzowane, skierowane do jednej branży i jednocześnie nastawione na innowacyjność są kluczowe dla polskiej gospodarki. Wspieranie kolejnych dyscyplin to skuteczny sposób na zdynamizowanie i umocnienie polskiego sektora B+R - uważa dr Piotr Dardziński, wiceminister nauki i szkolnictwa wyższego.
Pierwszy konkurs z Innochemu został już ogłoszony. Granty zostaną przeznaczone na wspieranie prac B+R i przedsięwzięć istotnych dla rozwoju sektora. Na dofinansowanie najlepszych projektów NCBR przeznaczyło 120 mln zł. Wnioski można będzie składać od 1 lutego.
Innochem został stworzony i uruchomiony w odpowiedzi na zapotrzebowanie zgłoszone przez przedsiębiorców z branży chemicznej. Podstawą było studium wykonalności złożone w ich imieniu przez Polską Izbę Przemysłu Chemicznego (PIPC). Nowy instrument wesprze finansowo innowacyjne projekty związane z pozyskiwaniem surowca oraz wytwarzaniem produktów podstawowych i specjalistycznych. Są też pieniądze na nowe technologie i tzw. obszary horyzontalne, czyli projekty dotyczące optymalizacji prowadzonych w firmach procesów i niskoemisyjnych technologii wytwórczych.