LUBIN (Reuters) - Mimo, że KGHM Polska Miedź spodziewa się dobrych wyników w pierwszym półroczu, niepewność co do kondycji polskiej gospodarki i słaba koniunktura na świecie każą spółce zachować ostrożność. Prognoza całoroczna przewidująca zysk netto w wysokości 52 milionów złotych nie zostanie na razie zmieniona.
W pierwszym kwartale 2002 roku zysk netto Polskiej Miedzi wyniósł prawie 60 milionów złotych.
"Wyniki produkcyjne po pierwszych pięciu miesiącach wskazują, że pierwsze półrocze spółka zakończy pokaźnym zyskiem netto w stosunku do roku minionego" - powiedział w przerwie WZA Stanisław Speczik, prezes KGHM.
"(...) Odnośnie drugiego półrocza nasze oceny są bardziej ostrożne niż na początku roku ze względu na słabą koniunkturę światową i ożywienie w naszej gospodarce. Oznacza to, że jest jeszcze zbyt wcześnie, żeby zmieniać całoroczne szacunki dotyczące wyniku netto" - dodał.
Speczik stwierdził też, że zapowiadana wcześniej obniżka kosztów zaczyna przynosić pewne efekty w firmie. Impulsem przyspieszającym te działania był silny złoty.
"Konieczne było wprowadzenie racjonalizacji w wydobyciu i produkcji miedzi, co przełożyło się na spadek kosztu wydobycia jednej tony miedzi za pięć miesięcy do około 1520 dolarów. W porównywalnym okresie 2001 realny koszt w spółce wynosił 1620 dolarów" - powiedział Speczik.
Jednym z najważniejszych problemów, z którym obecnie musi sobie poradzić KGHM jest wysokie zadłużenie firmy. Sięga ono dwóch miliardów złotych.
"Negocjujemy z bankami przesunięcia spłaty zobowiązań na 10-15 lat, tak aby nie było to znaczącym obciążeniem dla bieżącej działalności spółki. Uważam, że negocjacje powinny zakończyć się pozytywnie, a pierwszym sygnałem jest zaciągniecie kredytu z konsorcjum ABN Amro i JP Morgan, który pozwoli spółce oszczędzić 75 milionów złotych" - powiedział.
KGHM zaciągnął w konsorcjum roczny kredyt w wysokości 200 milionów dolarów. Dzięki niemu spłacił wcześniejsze zobowiązania i obniżył koszt obsługi zadłużenia.
Speczik powiedział również, że nadal prowadzone są rozmowy z potencjalnym inwestorem o wejściu do Telefonii Dialog. Kiedy się zakończą, nie powiedział.
Rynek z uwagą obserwuje rozmowy w sprawie Dialogu. KGHM, która ma 100 procent akcji tej spółki ponosi bowiem bardzo wysokie koszty jej finansowania, co niekorzystnie przekłada się na wyniki Polskiej Miedzi. Szuka więc partnera, który mógłby przejąć choć część obciążeń finansowych związanych z działalnością Dialogu.
Transakcja ma zostać sfinalizowana do końca tego roku.
((Wojciech Żurawski, Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, fax +48 22 653 9780, [email protected]))