To już naprawdę ostatnia prosta do przejęcia drogowej firmy spod Bydgoszczy. Wkrótce nowe zlecenia.
Choć akwizycja przez budowlany Mirbud spółki Przedsiębiorstwo Dróg i Mostów (PDiM) z Kobylarni nieco się opóźnia, plan nadal jest aktualny.
— Z naszej strony wszystko jest uzgodnione i czekamy na podpisanie dokumentów przez drobnych udziałowców przejmowanej firmy — mówi Jerzy Mirgos, dyrektor zarządzający i główny właściciel Mirbudu.
Oznacza to, że finał transakcji powinien nastąpić lada dzień. Plan zakłada, że w lipcu Mirbud kupi blisko 30 proc. udziałów, a około 50 proc. po zgodzie Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
— Zgody spodziewamy się pod koniec lipca lub na początku sierpnia — dodaje Jerzy Mirgos.
Według przedwstępnej umowy za przejęcie Mirbud ma zapłacić maksymalnie 55,1 mln zł.
Wkrótce do portfela spółki mogą wpaść kolejne zlecenia, m.in. na rozbudowę jednego z wydziałów Uniwersytetu Warszawskiego czy budowę terminalu Rzeszów-Jasionka (spółka złożyła najtańsze oferty). Władze Mirbudu czekają na ogłoszenie kolejnych przetargów drogowych, m.in. na obwodnice Jędrzejowa czy Radomia.