W Polsce jest już zarejestrowanych 58,84 mln aktywnych telefonów komórkowych. Oznacza to, że na jednego mieszkańca naszego kraju przypada 1,5 takiego urządzenia — wynika z raport serwisu We Are Social „Mobile i Digital w Polsce i na świecie w 2016”. Oczywiście nie każdy telefon to smartfon, jednak badania pokazują, że ich liczba również rośnie błyskawicznie. Z analizy Deutsche Banku wynika, że smartfon ma już 56,9 proc. Polaków. Jeszcze w 2012 r. było to tylko 25 proc.
Więcej nowoczesności
Badanie Deutsche Banku pokazuje również, że użytkownikami smartfonów są częściej mężczyźni niż kobiety.
— Stereotypowo uważa się, że to panowie są większymi „gadżeciarzami”, stąd być może nieznaczna ich przewaga wśród użytkowników smartfonów. Widzimy jednak, że ważniejszy niż płeć jest wiek. Wśród ludzi młodych, niezależnie od płci, posiadanie smartfona jest już sprawą oczywistą i niezbędną — komentuje Marcin Kotarba, dyrektor departamentu analiz i strategii w Deutsche Banku. Użytkownicy smartfonów są coraz bardziej wymagający, co powoduje, że producenci i dystrybutorzy tych urządzeń stale wprowadzają do oferty nowe urządzenia, które zaskakują zarówno wyglądem, jak i funkcjonalnością.
— Najciekawsze modele z ostatnich tygodni to bezsprzecznie HOMTOM HT10 ze skanerem tęczówki oka zamiast powszechnie stosowanego czytnika linii papilarnych oraz HOMTOM HT20 i Ulefone Armor, które charakteryzują się zwiększoną wytrzymałością przy jednoczesnym zachowaniu smukłej sylwetki — uważa Mariusz Jasionek, dyrektor ds. rozwoju biznesu w firmie CK Mediator, która dystrybuuje smartfony chińskich marek. Wiele nowości pojawia się także w ofercie oprogramowania dla urządzeń mobilnych.
— W naszych smartfonach z półki premium, czyli Galaxy S7 i S7 Edge, a także w najnowszych modelach Galaxy A3 i Galaxy A5 znajdziemy szczególnie przydatną w biznesie aplikację Knox, która pozwala na bezpieczne korzystanie ze smartfona zarówno w celach prywatnych, jak i służbowych. Knox to technologia przechowywania danych, która w specjalnym, chronionym folderze oddziela prywatne dane i aplikacje użytkownika od służbowych. Przestrzeń wydzielona na dane i aplikacje służbowe jest dodatkowo szyfrowana, dzięki czemu przechowywane w Knox informacje są bezpieczne nawet wówczas, gdy urządzenie dostanie się w niepowołane ręce — informuje Wojciech Olechno z Samsung Electronics Polska.
Wszechstronność
Badania pokazują, że wykorzystanie smartfonów staje się standardem w przypadku wielu różnych zadań. Deutsche Bank sprawdził, do jakich czynności finansowych przydają się te urządzenia. Okazuje się, że są wykorzystywane przede wszystkimdo najbardziej podstawowych operacji, jak sprawdzanie stanu konta i historii transakcji. Co trzeci użytkownik smartfona opłaca za jego pomocą rachunki i wykonuje przelewy międzybankowe. Bardziej zaawansowane działania, jak zarządzanie inwestycjami, wykonuje na smartfonie 6 proc. badanych. Użytkownicy bardzo szybko nie tylko przyzwyczajają się do smartfonów, ale też zaczynają korzystać z nowych usług oferowanych za ich pośrednictwem. Świadczy o tym np. fenomen korzystającej z technologii rzeczywistości rozszerzonej gry Pokemon Go, na której punkcie wiele osób na świecie ogarnął prawdziwy szał. Aplikacja już po kilku tygodniach od startu miała więcej użytkowników, niż działający od 2012 r. popularny Tinder. Uznanie zdobywają jednak nie tylko aplikacje służące rozrywce. Wielu pracodawców stosuje takie rozwiązania choćby do poszukiwania pracowników. Przykładowo: aplikację rekrutacyjną Jobsquare w ostatnich miesiącach pobrano i zainstalowano ponad 50 tys. razy. Korzystają z niej małe restauracje i te większe, jak KFC i McDonald’s, ale także wiele sklepów sieci Żabka i Carrefour.
— Dzięki aplikacji każdy bezrobotny zamiast bezradnego wpatrywania się w ogłoszeniową gablotę, może po prostu sięgnąć do swojej przenośnej, komórkowej agencji pracy, wysyłając jednym ruchem palca komunikat potencjalnym pracodawcom: „Nabyłem nowych kompetencji, jestem gotów do pracy — przekonuje Marcin Fiedziukiewicz, twórca aplikacji Jobsquare.
Biznesowe must-have. Możliwość korzystania z dwóch kart SIM w jednym telefonie to dzisiaj standard. Podobnie jak czytniki linii papilarnych, które nie są już zarezerwowane wyłącznie dla najdroższych modeli. W dobie pracy mobilnej pożądany jest też większy ekran. Poza tym coraz więcej firm, w których pracuje się na zewnątrz, szuka urządzeń o podwyższonej wytrzymałości — mówi Mariusz Jasionek, dyrektor ds. rozwoju biznesu w CK Mediator.