Morgan Stanley: Zyski spółek spadną jak w 2008 r.

Mikołaj ŚmiłowskiMikołaj Śmiłowski
opublikowano: 2022-12-19 20:00

Nadchodząca recesja będzie przypominać to, co działo się po wielkim kryzysie finansowym - uważa Michael Wilson, strateg banku Morgan Stanley.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Według specjalisty spowolnienie gospodarcze sprowadzi główny indeks amerykańskich akcji do nowego minimum, które jest znacznie niżej niż ktokolwiek się może spodziewać. Ponadto rynek nie będzie dyskontował tego negatywnego scenariusza, dopóki on rzeczywiście nastąpi. Inwestorzy zachłysnęli się bowiem ostatnimi danymi inflacyjnymi i zaczęli wyceniać gołębie banki centralne, nie zauważając słabszych danych gospodarczych.

Zespół analityczny Michaela Wilsona skłania się ku swojej niedźwiedziej prognozie 180 USD zysku na akcję spółek z S&P500 w 2023 r. , w porównaniu do rynkowych oczekiwań na poziomie 231 USD. Niższa premia za ryzyko mimo wyższych wycen niż w 2008 r. ma sprowadzić indeks blue chipów do 3000 pkt na koniec 2023 r., ponad 20 proc. niżej od obecnego stanu.

Niemal dwumiesięczny rajd na giełdach w USA zakończył się na początku grudnia, utrzymując S&P500 na dobrej drodze do największego rocznego spadku od 2008 r. Michael Wilson nie oczekuje nagłej poprawy sytuacji i preferuje spółki defensywne z takich sektorów, jak ochrona zdrowia, dobra konsumenckie i usługi.