Jeden z pionierów płatności mobilnych w Polsce może wkrótce wejść na NewConnect. To już drugie podejście.
Spółka zależna giełdowego ATM w 2008 r. przymierzała się do oferty publicznej. Kryzys pokrzyżował plany mPaya. Nie udało się również pozyskać inwestora branżowego. Teraz właściciele ponownie przymierzają się do wprowadzenia jej na NewConnect.
Innowacyjna firma w przeszłości mocno obciążała wynik grupy ATM. W 2010 r. udało się jej ograniczyć stratę operacyjną — z 4,5 do 1,5 mln zł. Zanotowała też znaczny wzrost sprzedaży. Od lutego 2011 r. ma nowego prezesa i planuje jeszcze przed wakacjami IPO na rynku NewConnect.
— Nowy zarząd intensywnie pracuje nad zbilansowaniem działalności. Trwają też prace nad znalezieniem sposobu na dalsze finansowanie rozwoju mPaya i jednym z bardzo prawdopodobnych wariantów jest debiut na rynku publicznym w tym roku — mówi Maciej Krzyżanowski, wiceprezes ATM.
Spółką kieruje Piotr Warsicki, który wcześniej był dyrektorem zarządzającym w SkyCash, także specjalizującym się w płatnościach mobilnych.
— Zgodnie z nową strategią spółka planuje osiągnąć rentowność na przełomie 2012 i 2013 roku — mówi prezes.
Jest przekonany, że rynek płatności mobilnych w Polsce będzie się szybko rozwijał.
— Rynek docenia już potencjał, jaki niesie ze sobą możliwość wnoszenia opłaty telefonem w obszarach takich jak płatności za usługi miejskie, e-commerce, ubezpieczenia i doładowania telefonów prepaid — dodaje Piotr Warsicki.
mPay ma obecnie ponad 220 tys. zarejestrowanych użytkowników. Około 15 proc. z nich korzysta z usługi regularnie.